Sportowy gigant wprowadza rewolucję. Koniec "chudych" manekinów
Sportowy gigant, marka Nike wywołała w sieci burzliwą dyskusję. Wszystko za sprawą manekina, który stanął w jednym z ich sklepów. Nie przypomina on bowiem plastikowych lalek, które widujemy na witrynach. A przynajmniej nie do końca.
We flagowym sklepie Nike w Londynie pojawił się manekin, który odstaje nieco od tych, które dobrze znamy. Przedstawia bowiem nieco pulchniejszą sylwetkę, na której zaprezentowane są ubrania sportowe dla kobiet plus-size. Oprócz tego w sklepie znajdują się też manekiny imitujące osoby niepełnosprawne.
Przedstawiciele firmy przekonują, że wprowadzając odzież sportową dla tych grup, chcą "celebrować różnorodność w sporcie".
Pomysł sportowej marki został bardzo ciepło przyjęty przez internatuów, którzy uznali to za duży ukłon w stronę szerokiego grona klientów. "Ludzie są różni", "Każdy wygląda inaczej. Dziękuję, że to zauważacie", "To nie jest promowanie otyłości, jak zarzucają tutaj niektórzy. To wyciągnięcie ręki do osób o pełnych kształtach, które chcą zacząć uprawiać sport i zadbać o swoje zdrowie. Super inicjatywa!" - czytamy w komentarzach pod zdjęciami manekinów.
Modelki Chloe Elliott i Grace Victory w liście otwartym przekonywały kilka miesięcy temu, że 45 proc. osób, które kupuje ubrania w rozmiarach plus-size, robi zakupy jedynie przez internet. Apelowały wówczas do sprzedawców, by rozszerzyli sprzedawany w sklepach asortyment.
Co sądzicie o tym pomyśle?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Być jak gwiazda burleski. Pin Up Candy pokazuje jak