FitnessSposoby na zmniejszenie apetytu

Sposoby na zmniejszenie apetytu

Sposoby na zmniejszenie apetytu

Z nadmiernym apetytem zmaga się wiele Polek.

Z nadmiernym apetytem zmaga się wiele Polek. Na szczęście jest sporo sposobów powstrzymania rozbudzonego łaknienia.

Zielona herbata, zdobyła w ostatnich latach ogromną popularność wśród Polek. Wykazuje bardzo wiele zalet, a jedną z nich jest hamowanie apetytu. Dlatego dietetycy zachęcają do picia zielonej herbaty przed posiłkami.

To także niezwykle bogate źródło polifenoli przyspieszających przemianę toksycznych substancji na formy rozpuszczalne w wodzie i tłuszczach, co sprzyja ich eliminacji z organizmu. Zawarta w herbacie teina "podkręca" metabolizm i trawienie. Pomaga spalić tłuszcze, a po jedzeniu zapobiega ich wchłanianiu.

RAF/(gabi)/WP Kobieta

1 / 7

Tajemnica kolorów

Obraz
© Fotolia

Dużą rolę w przyhamowaniu apetytu odkrywają również kolory naszego otoczenia. Według naukowców nadmierne łaknienie bardzo skutecznie powstrzymuje zwłaszcza barwa niebieska i fioletowa. Nasza podświadomość automatycznie zakłada, że produkty spożywcze o takich kolorach są nie tylko niesmaczne, ale również niekorzystne dla zdrowia.

Dobrym rozwiązaniem dla łakomczuchów jest pomalowanie ścian w kuchni lub jadalni na niebiesko albo przynajmniej udekorowanie stołu obrusem o takim odcieniu. Apetyt mogą też powstrzymać niebieskie talerze. Jeśli mamy problem z samokontrolą, eksperci zalecają zamontowanie niebieskiego światła w lodówce.

2 / 7

Błonnik

Obraz
© Fotolia

Kobiety zmagające się z nadmiernie rozbudzonym apetytem powinny wprowadzić do jadłospisu produkty bogate w błonnik pokarmowy, który pęcznieje w żołądku i zapewnia długotrwałe uczucie sytości, a oprócz tego pobudza perystaltykę jelit, sprzyja tworzeniu prawidłowej flory bakteryjnej, chroni przed zaparciami i odgrywa ważną rolę w gospodarce lipidowej organizmu (m.in. zmniejsza stężenie "złego" cholesterolu LDL i przyspiesza jego wydalanie).

Szczególnie dużo błonnika zawierają owoce (zwłaszcza marakuja, daktyle, porzeczki, maliny, żurawina, jabłka), warzywa strączkowe (fasola czerwona i biała, soja, groch), a także otręby, ryż brązowy, kasza jęczmienna czy produkty pełnoziarniste.

3 / 7

Siła zapachu

Obraz
© Fotolia

W zahamowaniu apetytu pomaga nam niekiedy... nos. Badania naukowe przeprowadzone w Smell and Taste Treatment and Research Foundation w Chicago wykazały, że zapach niektórych produktów spożywczych pomaga oszukać pracę podwzgórza w mózgu, odpowiedzialnego za odbieranie informacji o ilości glukozy we krwi. Podczas jedzenia jej poziom wzrasta i uczucie głodu zanika. Tymczasem są zapachy, które skutecznie naśladują ten cukier, zapewniając uczucie sytości, choć nic jeszcze nie zjedliśmy.

Jakie aromaty redukują łaknienia? Przede wszystkim zielonych jabłek, bananów i mięty. W poskromieniu nadmiernego apetytu, szczególnie na słodycze, pomaga również zapach wanilii, zwiększający wydzielanie serotoniny - hormonu szczęścia.

4 / 7

Oliwa z oliwek

Obraz
© Fotolia

Produkt tłoczony z owoców drzewa oliwnego to nie tylko niezastąpiony składnik potraw kuchni śródziemnomorskiej, ale również skuteczne remedium na zahamowanie apetytu. Przynajmniej tak twierdzi amerykański psycholog Seth Roberts, autor słynnej diety Shangri-La. Naukowiec zaleca, żeby przynajmniej dwa razy dziennie, między głównymi posiłkami, wypijać 1-2 łyżki oliwy lekko rozcieńczonej w wodzie.

Taka kuracja ma jeszcze jedną zaletę - razem z oliwą dostarczamy organizmowi pokaźną dawkę nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witaminy E, dzięki czemu wspieramy go w neutralizacji wolnych rodników, pozbywamy się szkodliwych toksyn i obniżamy poziom "złego" cholesterolu LDL.

5 / 7

Jałowiec

Obraz
© Fotolia

Nadaje potrawom balsamiczny aromat i charakterystyczny, leśny posmak. Świetnie komponuje się z różnymi rodzajami mięs (zwłaszcza dziczyzną) czy daniami z kapusty lub buraków. Jednak jałowiec może być również skutecznym hamulcem rozbudzonego apetytu. Dzięki wysokiej zawartości olejków lotnych, garbników, związków żywicowych i kwasów organicznych pomaga w powstrzymaniu nadmiernego łaknienie, ale należy przeprowadzić specjalną kurację - łyżeczkę suszonych jagód rozdrabniamy w moździerzu, zalewamy filiżanką wrzątku i odstawiamy na 5-10 minut. Taki napar pijemy trzy razy dziennie przed posiłkami.

6 / 7

Morszczyn

Obraz
© Fotolia

W okiełznaniu nadmiernego apetytu może nam pomóc popularny glon, który żyje w wodach Bałtyku, ale przede wszystkim zasiedla Atlantyk i Ocean Arktyczny. Suszony morszczyn jest skarbnicą wielu mikroelementów, zwłaszcza jodu. Zawiera także bardzo dużo polisacharydów, które sprzyjają stopniowemu wchłanianiu węglowodanów do krwi i regulacji apetytu. Gdy chcemy go ograniczyć, powinniśmy pić przed posiłkami napar - łyżeczkę suszu z morszczynu zalewamy szklanką gorącej wody. Ze względu na bogactwo jodu, taką kurację mogą też przeprowadzać kobiety zmagające się z niedoczynnością tarczycy.

7 / 7

Zdrowa woda

Obraz
© Fotolia

Naukowcy udowodnili, że produktem, który bardzo skutecznie reguluje nasz apetyt jest woda. Badanie przeprowadzono na 50 ochotnikach, których podzielono na dwa zespoły: jeden poprzedzał posiłki dwiema szklankami wody, drugi od razu jadł. W trakcie trwającego 12 tygodni eksperymentu obie grupy stosowały niskokaloryczną dietę. Po zakończeniu doświadczenia "pijący wodę" stracili średnio po około 7 kilogramów, zaś ich koledzy o dwa kilogramy mniej.

Skuteczność wody bierze się stąd, że wypełnia ona żołądek, nie dostarczając organizmowi kalorii. Pijąc ją przed posiłkiem czujemy się lekko nasyceni i pochłaniamy mniej kalorycznych potraw.

RAF/(gabi)/WP Kobieta

wodazielona herbataapetyt

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (30)