Zetrzyj na tarce i zalej wodą. Oto jak zrobić skuteczny odplamiacz za 4 zł

Mydło galasowe powinno znaleźć się w każdym domu, szczególnie jeśli domownicy zmagają się z alergiami lub wrażliwą skórą. Jego skuteczność w usuwaniu plam była doceniana już przez nasze babcie. Dzięki niemu można zrezygnować z chemicznych środków czystości, które często są szkodliwe dla zdrowia i środowiska.

Influencerka Nina Gębalska, autorka instagramowego profilu @ogarnij_swa_chate, który obserwuje ponad 32 tys. osób, podzieliła się swoim przepisem na domowy odplamiacz w sprayu, którego kluczowym składnikiem jest mydło galasowe.

Przygotowanie naturalnego i skutecznego odplamiacza z mydła galasowego jest bardzo proste i nie zajmuje wiele czasu. Wystarczy zetrzeć mydło galasowe na tarce - im drobniej, tym lepiej. Powstałe wiórki należy rozpuścić w ciepłej wodzie.

Gotowy płyn należy przelać do butelki z atomizerem, co sprawi, że jego użycie stanie się bardziej wygodne i praktyczne. Odplamiacz aplikuje się bezpośrednio na plamę, pozostawia na kilka minut, a potem pierze ubranie jak zwykle. Po zabrudzeniach nie będzie śladu!

Zobacz też: Włóż do zmywarki. Naczynia będą lśnić jak nigdy dotąd

Mydło galasowe sprawdza się przy praktycznie każdym rodzaju zabrudzeń. Bez problemu usuwa plamy z atramentu, kosmetyków, tłuszczu, krwi, wina, kawy, czekolady czy soków owocowych i warzywnych. Jest to produkt tani (w jednym z popularnych dyskontów kosztuje 4,49 zł) i ekologiczny, co czyni go idealnym wyborem dla osób dbających o środowisko.

Stosowanie takiego preparatu to świetna alternatywa dla chemicznych detergentów dostępnych w sklepach. Co ważne, mydło galasowe jest całkowicie bezpieczne dla skóry, nawet tej delikatnej i wrażliwej, więc bez problemu może być stosowane także jako środek do odplamiania ubrań dziecięcych.

Dodatkowo, mydło galasowe jest niezwykle wszechstronne. Może być używane nie tylko do odplamiania ubrań, ale także do czyszczenia różnych powierzchni w domu. W połączeniu z sodą oczyszczoną, nadaje się np. do usuwania uporczywych przypaleń z garnków i patelni.

Czytaj także: Tylko 30 sekund. Plama zniknie praktycznie sama

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.