Stanęła w skórzanej spódnicy. "Co za nogi" - piszą fani
Pomalowała usta czerwoną szminką. Nakręciła i uniosła włosy. Włożyła skórzaną mini i czółenka na szpilce. Fani momentalnie porównali ją do Grażyny Szapołowskiej i trudno się nie zgodzić. Aktorka do złudzenia przypomina na zdjęciu gwiazdę polskiego kina.
Magda Lamparska doskonale obchodzi się z modą. W subtelnym makijażu i gładko zaczesanych włosach — zazwyczaj pojawia się w minimalistycznych stylizacjach, które bazują na klasyce, ale przemycają modowe niuanse. Dlatego też w czarnej stylizacji, mocnym makijażu i fryzurze z "poprzedniej dekady" — zupełnie nie przypominała siebie. Czyżby aktorka zmieniła styl? Nie, to charakteryzacja do spektaklu, w którym gra Magda Lamparska.
Magda Lamparska w stylizacji femme fatale
Czym cechuje się styl femme fatale? Bazuje na czerni, podkreślając jedynie usta czerwoną szminką. Opina sylwetkę, akcentując wszystkie wyżyny i niziny ciała. Ponadto wydłuża nogi wysokim obcasem. Magda Lamparska spełniła wszystkie z wymienionych przesłanek, ale ta charakteryzacja zupełnie nie wpisuje się w jej modowe DNA.
Aktorka stawia na elegancję ukrytą w prostej formie. Często wybiera nieoczywiste fasony, które łagodzi spokojnym kolorem. Miesza klasykę z nonszalancją, ale zawsze pozostawia przestrzeń na lekkość, świeżość i subtelność. Dlatego w czarnym total looku wyglądała zbyt monotematycznie i banalnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skórzana spódniczka mini to nie wszystko
Aktorka włożyła skórzaną spódnicę mini z paskiem i plisowanym wykończeniem. Do tego sięgnęła po klasyczny golf w czarnym kolorze, które trzymał się blisko ciała. Czarne rajstopy podkreślały jej nogi, a całość wieńczyły czółenka, które "wieki temu" wyszły z mody. Połyskujące buty na obcasie wyglądały nieco tandetnie. Mimo to fani nie szczędzili aktorce komplementów.
"No tak drapieżnie bym określił dzisiejszy styl", "Wygląda tu Pani jak młoda Grażyna Szapołowska", "Nastolatka z pazurem", "Piękna stylizacja, ale zmieniłabym buty z zaokrąglonym czubkiem na glany na przykład", "Co za nogi! Ogień" - czytamy pod postem.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
