Stanisław Soyka: "Tęcza nie obraża". Artysta wspiera środowisko LGBT
Stanisław Soyka w mediach społecznościowych wyraził poparcie dla środowisk LGBT. "Dziękuję Bogu, że tęczy na niebie nie sposób spalić" – oznajmił.
8 sierpnia podczas sobotniego koncertu Męskie Granie 2020 w Żywcu artyści wyrazili solidarność z osobami LGBT. Występ zbiegł się z demonstracjami w związku z zatrzymaniem Margot, osoby niebinarnej.
Na scenie muzycznej Daria Zawiałow, Tomasz Organek, Błażej Król i Igor Walaszek pojawili się z tęczową flagą, a Dawid Podsiadło w jednym z utworów wplótł wers: "Kinga, taki ładny apel miałaś, taki ładny". Przypominamy, że w trakcie wieczoru wyborczego córka Andrzeja Dudy powiedziała: "chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy".
Stanisław Soyka wspiera osoby LGBT
Teraz kolejna osoba z branży muzycznej wyraziła swoje poparcie dla osób LGBT. Stanisław Soyka na swoim profilu na Facebooku zamieścił fotografię z tęczową flagą. Dołączył do niej wymowny opis.
"Tęczę obiecał Bóg Ojcu Noe po tym, jak potop ustąpił. Tęcza to znak przymierza między Bogiem i ludźmi. Tyle mówi Biblia. A ja dziękuję Bogu za to, że tej tęczy na niebie nie sposób spalić, zniszczyć czy też użyć do stygmatyzowania, do poniżania innych" – napisał.