Sypiają ze sobą "po skandynawsku". Wielu nie chce już inaczej

Spanie we wspólnym łóżku dla zakochanych wydaje się oczywistą sprawą. I choć dzięki przytulaniu się wydzielamy tzw. hormon szczęścia, w niektórych sytuacjach powinniśmy się przestawić na tzw. skandynawską metodę snu.

Problemy w związku? Zwróć uwagę na sen - zdjęcie poglądowe
Problemy w związku? Zwróć uwagę na sen - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Viacheslav Peretiatko

02.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 19:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sen jest bardzo ważny w życiu każdego człowieka. Jeżeli nie dostarczamy organizmowi jego odpowiedniej dawki, następnego dnia będziemy gorzej się czuć, łatwiej popadać w rozdrażnienie i nieco wolniej "kontaktować".

Spanie z partnerem w jednym łóżku niestety może wpłynąć na jakość naszego snu, na co zwracają uwagę brytyjscy naukowcy. Do jakich konkretnie doszli wniosków?

Od wspólnego spania do rozstania

Według autorów raportu Great British Bedtime Report z 2017 roku aż 35 proc. społeczeństwa boryka się z problemami ze snem. Dokładnie 1/4 tej grupy twierdzi, że problemem jest wspólne łóżko z partnerem. Zabieranie kołdry, chrapanie drugiej połówki, czy też zupełnie inne nawyki związane z zasypianiem powodują, że osoby te nie są w stanie się wyspać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Psychoterapeutka Sheri Jackobson dodaje, że tego rodzaju łóżkowe problemy mogą nawet doprowadzić do rozstania. Przez niewysypianie się jesteśmy bowiem bardziej skorzy do kłótni.

Chcesz zadbać o związek? Wypróbuj metodę Skandynawów

Jak podaje Today News, "skandynawska metoda spania" polega na tym, aby w trakcie snu zachować dystans w stosunku do partnera. I to dosłownie. Oddzielne kołdry to przy tej metodzie obowiązek - spanie pod jedną powoduje, że szybko możemy się przegrzać i wybudzić.

Innym razem partner/ka może z nas zwyczajnie ściągnąć okrycie, przez co obudzimy się zmarznięci. Kolejną sprawą jest materac - idealnie, jeśli dobierzemy dwa materace pojedyncze, zgodne z preferencjami (np. co do stopnia twardości) naszymi i drugiej połówki.

Co zrobić, gdy preferujemy zasypiać przy zgaszonym, a druga osoba przy zapalonym świetle? Czasem trzeba zaakceptować różnice pomiędzy nami a partnerem czy partnerką. W krytycznych przypadkach wprowadzenie zasad dotyczących snu może naprawdę wiele zmienić w naszej relacji.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
kryzys w związkuzwiązkipsychologia
Komentarze (352)