Zdobyła się na szczere wyznanie. "Jestem w trudnym dla kobiet wieku"
Katarzyna Bosacka ma za sobą trudne chwile. Nie zwalnia jednak tempa i bierze z życia pełnymi garściami. W niedawnym wywiadzie przyznała jednak, że mimo rozwoju kariery i skupieniu się na sobie, odczuwa pewne trudności. - Nie rozumiem tego - stwierdziła.
Katarzyna Bosacka zgodziła się zostać jurorką talent show "TalentAsy". Współprowadzi też wraz z Andrzejem Sołtysikiem program "Dobrego dnia", emitowany na stacji TVP3. Dziennikarka oczywiście nie zapomina też o rodzinnych obowiązkach. Wychowuje czworo dzieci i dba o to, aby im poświęcać dużo czasu. W tym wirze obowiązków znalazła jednak czas na szybki wywiad.
"Wciąż mam wielką nadzieję"
Dziennikarka nie może narzekać na brak propozycji zawodowych. Podczas rozmowy z podkreśliła jednak, że ma świadomość, ile kobiet w jej wieku może mieć problemy ze znalezieniem pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Bardzo się cieszę, że telefon cały czas dzwoni, mimo że jestem w trudnym dla kobiet wieku, bo jestem po 50., a one są zwykle niewidzialne dla rynku pracy. Nie rozumiem tego. Bo one już coś mają, nie muszą się dorabiać i pracować za tak wielkie pieniądze, nie mają małych dzieci, nie zajdą w ciążę i tak dalej - mówi "Faktowi".
Bosacka zauważyła, że kobiety w jej wieku "są też oddanymi pracownikami, bo chcą po prostu dopracować swoje do emerytury albo nawet pracować dłużej".
- Ja wciąż mam wielką nadzieję, że kiedyś w telewizji publicznej pojawi się program etykietowy, zakupowy, coś w stylu "Wiem, co jem", bo to jest takie moje dziecko - przyznała.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl