Ta zbrodnia do dziś szokuje świat. Co tak naprawdę stało się z JonBenet Ramsey?
W 1996 roku Ameryką wstrząsnęła tragedia, która dotknęła rodzinę Ramseyów. Ich 6-letnia córka, JonBenet została znaleziona martwa w piwnicy własnego domu. Do dziś nie wiadomo, kto tak naprawdę zabił dziewczynkę i jakie były motywy zbrodni. Na podstawie historii JonBenet powstał serial dokumentalny, który pokazuje przebieg castingów na film pełnometrażowy o najsłynniejszym morderstwie Ameryki.
JonBenet od niemowlaka była wychwalana przez swoich rodziców ze względu na jej nietuzinkową urodę. Kręcone blond włosy i duże, niebieskie oczy dawały jej wygląd prawdziwego aniołka, który chętnie wykorzystali jej najbliżsi. Dziewczynka od najmłodszych lat występowała w dziecięcych konkursach piękności, które wygrywała z niesamowitą łatwością. Wszyscy wróżyli jej spektakularną karierę w show-biznesie. Niestety JonBenet nie dane było tego doczekać.
Rodzina Ramsey spędzała Święta Bożego Narodzenia 1996 roku w swojej trzypiętrowej posiadłości w Boulder. W nocy z 24 na 25 grudnia w domu znajdowały się tylko cztery osoby: państwo Ramsey (Patsy i John), JonBenet oraz jej dziewięcioletni brat Burke. Według zeznań Patsy Ramsey, kobieta wstała wcześnie rano 25 grudnia i odkryła list od porywaczy na blacie w kuchni. Żądali oni 118 tys. dol. okupu w zamian za uwolnienie rzekomo porwanej JonBenet.
Rodzice dziewczynki natychmiast zorientowali się, że list od porywaczy to autentyk, a JonBenet nie ma w jej łóżku. Wezwano policję i rozpoczęto poszukiwania. Po kilku godzinach zrobiono kolejny z rzędu obchód domu, na wypadek gdyby JonBenet jednak znajdowała się w którymś z pomieszczeń. To właśnie około godz. 10 John Ramsey wraz z policjantką, Lindą Arndt, weszli do niedostępnej wcześniej piwnicy. Tam zastał ich makabryczny widok.
Na podłodze leżały zwłoki dziewczynki owinięte w biały koc. Jej ręce i nogi były skrępowane białym sznurkiem, a usta zaklejone taśmą izolacyjną. Na jej piżamie znaleziono ślady krwi i moczu, a w treści żołądka kawałki ananasa, którego nie było w spiżarni domu Ramseyów w dniu morderstwa. Podejrzenia natychmiast padły na rodziców dziewczynki, a szczególnie na matkę, która miała w złości za moczenie łóżka zabić córkę i sfingować porwanie.
Przez lata podejrzani zmieniali się. Znalazł się wśród nich John Ramsey, brat JonBenet, Burke i w końcu John Mark Karr. W 2006 roku gazety ogłosiły zakończenie sprawy małej miss. Czterdziestojednoletni były nauczyciel, skazany wcześniej za posiadanie dziecięcej pornografii, John Mark Karr, przyznał się do morderstwa. Został aresztowany w Tajlandii po wysłaniu kilku e-maili z przyznaniem się do winy do dziennikarza w Kolorado. Podczas przesłuchania zeznał, że podał dziewczynce narkotyki i molestował ją, jednak jej śmierć była wypadkiem. Nie zgadzało się to zupełnie z autentycznym stanem rzeczy, ponieważ autopsja wykluczyła obecność jakichkolwiek narkotyków. DNA John Marka Karra nie pasowało również do DNA wyodrębnionego z ubrania dziewczynki. Karr został zwolniony, a prasa ogłosiła, że morderca dziewczynki jednak wciąż pozostaje na wolności.
Na podstawie tragicznej historii dziewczynki powstało mnóstwo filmów dokumentalnych krótko i długometrażowych, które krążą po internecie. Casting do jednego z nich postanowił udokumentować serialowy gigant, Netflix. Ich film opowiada o produkcji przygotowanej przez mieszkańców rodzinnego miasteczka JonBenet, którzy za wszelką cenę chcą zagrać rodzinę Ramseyów. Każdy z nich ma swoją wersję zdarzeń i inny sposób na pokazanie tej wstrząsającej tragedii.
Patsy Ramsey zmarła na raka jajnika w 2006 roku, zaś John Ramsey ponownie ożenił się i żyje w Michigan. Losy Burke’a są nieznane.