Minęło 7 lat od tragicznej śmierci himalaisty Artura Hajzera. Zginął podczas wyprawy na Gaszerbrum I w Karakorum. Podczas odwrotu po nieudanym ataku szczytowym Hajzer odpadł od ściany i runął w przepaść. Martyna Wojciechowska wspomina przyjaciela w przejmujących słowach.