Lekarz zamiast wypisać skierowanie na USG piersi, wysłał ją do kolegi. - Niech pomaca - powiedział. Po kilku miesiącach jest finał historii, którą opisywałyśmy w WP Kobieta. Jaki? - Wychodzi na to, że w gabinecie lekarz może nam powiedzieć, co tylko chce - mówi Michalina.