W tym roku Światowe Forum Ekonomiczne w Davos wygląda zupełnie inaczej. Mówi się o molestowaniu seksualnym, a szczytowi przewodniczy aż siedem kobiet. Jedna z obecnych, wiceszefowa Microsoftu, opowiedziała, jak przez 30 lat pracy w branży technologicznej musiała śmiać się z seksistowskich zaczepek kolegów. – Dopiero teraz, gdy mam 50 lat i władzę, czuję, że mogę się nie śmiać – mówiła.