Popularna dziennikarka z zimną krwią wywiozła w bagażniku Leszka Czarneckiego. Psycholożka, Ewa Woydyłło w ogóle nie jest zaskoczona. – Zachowanie Pieńkowskiej wzbudziło poruszenie, bo zaangażowała się w spisek, który mógłby przerosnąć wiele innych kobiet – wyjaśnia.