uczniowie

- Jedna z moich koleżanek potrafiła krzyczeć na mnie, żebym zebrała się i przestała obijać. Jak przychodziła moja kolejka do serwu, wywracała oczami, wzdychała, nie kryła irytacji - mówi Maja, która przez pewien czas podrabiała szkolne zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego. Tymczasem badania przesiewowe przeprowadzone wśród dzieci są alarmujące.

- To jest tragedia. Rodzice nie potrafią się dogadać. Dzieci podobnie. W trójce klasowej nikt nie chce być. A jak ktoś już odwala tę brudną robotę, to inni kopią pod nim dołki - opowiada Joanna. O tym, jak wyglądają zebrania rodziców i do czego doprowadzają, mówią też Ilona, Patrycja i Magdalena.

Spędzone w szkole lata mogą stanowić jedne z przyjemniejszych wspomnień: pierwsze przyjaźnie, miłości, zdobywanie doświadczeń. Dla wielu osób to jednak najgorszy okres w życiu, do którego niechętnie wracają pamięcią.

Od 1 września br. nauczyciele wychowania wczesnoszkolnego mogą zgłaszać chęć udziału w 2. edycji bezpłatnego projektu społecznego "Akademia Dobrej Energii Junior". Celem akcji, działającej pod honorowym patronatem Ministra Edukacji Narodowej Barbary Nowackiej oraz Rzecznika Praw Dziecka Moniki Horna-Cieślak, jest zaszczepienie w dzieciach dobrych nawyków, które ułatwią im dbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne w przyszłości.

Od najnowszych smartfonów i laptopów po egzotyczne podróże i torebki za kilka tys. zł. Rodzice prześcigają się w prezentach za "czerwony pasek" na świadectwie. - Miałam poczucie, że to niewychowawcze - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Zofia.

Brak zadań domowych i ćwiczenia dla chętnych w klasach 1-3. Jak rodzice komentują ostatnie zmiany po pierwszym tygodniu? - Chory, totalnie chory pomysł - ocenia Klaudia, mama drugoklasistki. - U nas przykład z wczoraj: nie ma nic zadane, plecak w kąt i tyle - mówi Emilia.

- Od pięciu tygodni mamy po 30 interwencji dziennie. Zgłoszeń jest tyle, że nie jesteśmy w stanie napisać do każdej szkoły w Polsce. Doradzamy rodzicom, żeby sami próbowali rozmawiać z dyrektorami - mówi o problemie związanym z rekolekcjami Dorota Wójcik, prezeska Fundacji Wolność od Religii.

Program "Laptop dla ucznia" został ogłoszony przez rząd Zjednoczonej Prawicy niedługo przed wyborami parlamentarnymi. Według zasad każdy uczeń IV klasy szkoły podstawowej w Polsce miał otrzymać na własność bezpłatny laptop. Oto jak dzisiaj komentują tę akcję dyrektorki szkół.

Taniec uczniów z Zespołu Szkół w Raciążu szturmem podbija sieć. Maturzyści przebrali się za cheerleaderki. W krótkich spódniczkach i z pomponami w dłoniach skradli show. O ich popisowym tańcu rozpisują się nie tylko lokalne, ale i ogólnopolskie media.

Uczniowie z trzech liceów w woj. kujawsko-pomorskim postanowili napisać listy do ministry edukacji Barbary Nowackiej. Szczegółowo wymienili, jakich zmian - ich zdaniem - potrzebuje polska szkoła.

Kinga Gajewska w najnowszym poście na portalu X (dawniej Twitter) zwróciła się bezpośrednio do uczniów w całej Polsce. Posłanka nie tylko złożyła im świąteczne życzenia, ale wspomniała również o dość nietypowym prezencie od koalicji rządzącej.

Spodziewała się bójki uczniów, a otrzymała prezent-niespodziankę. Do sieci trafiło nagranie z jednej ze szkół, które obejrzało już ponad 245 mln osób. To na nim możemy zobaczyć, w jaki sposób uczniowie zaskoczyli nauczycielkę.

Nie każdy musi być w szkole asem. W grupie często znajdują się uczniowie, którzy nie zawsze radzą sobie z nauką, ale za to rozrabiają za dziesięciu. Oto znaki zodiaku, które uczą się niechętnie, a w szkole głównie łobuzują.

Pierwszy dzwonek już wybrzmiał, kolejni uczniowie rozpoczynają wspaniałą podróż po wiedzę. Czy znak zodiaku ma jakieś znaczenie w procesie jej przyswajania? Dowiedzmy się, kto ma naturalny talent do nauki.

Załamania nerwowe, depresja, anoreksja - oto z czym zmagają się obecnie uczniowie szkół muzycznych, o których w swoim poście na Facebooku napisała Agata Szymczewska. Skrzypaczka potępiła sposób oceniania uczniów przez nauczycieli, jak również to, jak ich "motywują".

Jeden post na Twitterze i tyle emocji. Sprawa religii w szkole wciąż wywołuje wśród Polaków sprzeczne reakcje. Wiele osób uważa, że katechezy w placówkach edukacyjnych w ogóle nie powinny mieć miejsca.

Martyna Wojciechowska zamieściła w mediach społecznościowych post z okazji tegorocznego Dnia Nauczyciela. Dziennikarka zwróciła w nim uwagę nie tylko na trudną obecnie sytuację nauczycieli, ale także na kwestię zdrowia psychicznego uczniów. "Wyzwania, z którymi mierzą się dzisiaj, są zupełnie inne, niż te, które my pamiętamy" - stwierdziła.

Zaczęło się w jednym z warszawskich liceów. Dzięki determinacji uczennicy do akcji, która wyraża solidarność z Ukrainą, przyłączyły się szkoły z różnych zakątków świata. Praca nad coverem "We are the World" pozwoliła na współdziałanie młodzieży z Polski, Ghany, Włoch, Australii czy Filipin. Młodzi ludzie wyrazili w ten sposób swój sprzeciw przeciwko wojnie w Ukrainie.

Nastolatkowie z różnych stron świata zjednoczyli się w niezwykłej akcji pokojowej. Inicjatorami tego pięknego gestu są uczniowie jednego z warszawskich liceów. W ten sposób, dzięki połączeniu sił, powstała nowa wersja przeboju "We are the World".

Według danych MEiN od dnia wybuchu wojny w Ukrainie do Polski przyjechało ok. 700-800 tys. dzieci w wieku szkolnym. 174 tys. z nich trafiło już do polskiego systemu oświaty: głównie szkół podstawowych i przedszkoli. Przemysław Czarnek poinformował, że ministerstwo nie planuje uruchamiać ukraińskich szkół. "Nie mamy na to środków, nie mamy na to kadr, nie mamy na to możliwości. Co robimy, to przyjmujemy z otwartym sercem" – powiedział. Co na to nauczyciele?