Ostatnie dni wakacji wcale nie oznaczają końca udręki z kleszczami. Zagrożenie ugryzieniem wciąż jest aktualne - mimo że jesienna aura raczej nam się z tymi pajęczakami nie kojarzy. Co zrobić, jeśli zauważymy na swojej skórze wbitego kleszcza?
Rozmawiamy z lekarzem, jak nie zamykać dziecka w domu w obawie przed boreliozą, a jednocześnie uchronić je przed kleszczami. Okazuje się, że przy odpowiednich środkach prewencyjnych lasy i łąki są dla maluchów nie bardziej niebezpieczne niż przydomowy ogródek.
Po długiej zimie kleszcze obudziły się wygłodzone - ostrzegają eksperci. Te niepozorne stawonogi, pasożytujące m.in. na ssakach, przenoszą groźne choroby. Przed jedną z nich, tj. kleszczowym zapaleniem mózgu, można się zabezpieczyć szczepieniem.