Choć wydawałoby się, że urbanistyka nie ma płci, badania nie zostawiają wątpliwości. Kobiety i mężczyźni korzystają z miasta na różne sposoby. Różnice te nie stanowiłyby większego problemu, gdyby nie fakt, że miasta zostały skrojone pod tych drugich. Irytujące? Z pewnością. Niesprawiedliwe? Oczywiście! Ale uwaga - pomału nadchodzi prawdziwa przestrzenna rewolucja.