Cztery Parczewianki: Milena, Weronika, Karolina i Natalia, wywróciły swoje życie do góry nogami, aby pomóc uciekającym przed wojną mieszkańcom Ukrainy. W ich akcję, z czystej dobroci serca, zaangażowało się wiele osób. Niestety, nie wszystkim ten pomysł wydał się możliwy do zrealizowania.