Taika Waititi najbardziej wyluzowanym laureatem Oscara. Schował statuetkę pod fotel
Taika Waititi, reżyser filmu "Jojo Rabbit", po odebraniu statuetki za najlepszy scenariusz adaptowany, schował ją w naprawdę nietypowe miejsce.
"Jojo Rabbit" to pierwszy film reżysera, który dostał nagrodę Akademii Filmowej, a sam Taika Waititi jest pierwszym w historii Maorysem, który zwyciężył w konkursie. Jednak bycie pionierem najwyraźniej na nim nie ciąży, ponieważ chwilę po odebraniu statuetki schował ją pod fotelem Scarlett Johansson.
Taika Waititi najbardziej wyluzowanym zwycięzcą
44-letni reżyser i aktor spojrzał pogardliwie w kamerę, kiedy ukrywał trofeum. Mamy nadzieję, że nikt nie kopnął statuetki ani nie rozlał na nią wina. W trakcie przemowy reżyser również nie był zbyt spięty. Waititi podziękował swojej mamie, Christine Leunens, i producentom "Jojo Rabbit", a następnie zażartował, że miał wymienić więcej osób w podziękowaniach, ale o nich zapomniał.
Następnie dodał: "Dedykuję to wszystkim dzieciom na świecie, które chcą zajmować się sztuką, tańczyć i pisać opowiadania".
Za kulisami Taika Waititi wyznał powód, dla którego nie dziękował przyjaciołom i współtwórcom. "Dlaczego powinienem? To ja wszystko napisałem. Nikt więcej. I wszystkie słowa wyszły z mojej głowy. Dlaczego więc mam dziękować za to swojemu prawnikowi?" – stwierdził.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl