Zawiesił kartkę na sklepie. Zdjęcie obiegło sieć

Ostatnie złoto polscy siatkarze przywieźli z igrzysk olimpijskich w Montrealu w 1976 roku. Nasza reprezentacja miała szansę ponowić ten sukces, ale w Paryżu zdobyła srebrny medal. Emocje przed i w trakcie meczu sięgały zenitu.

Jednak niektórzy podczas finałowego meczu musieli pracować. Albo... nie? Okazuje się, że chęć obejrzenia finałowego starcia siatkarskiego była silniejsza od chęci zarobku.

Przykładem jest właściciel sklepu w Suchej Beskidzkiej, który wywiesił kartkę, informując w ten sposób, że godziny otwarcia będą skrócone. Sklepikarz pokusił się nawet o ułożenie zabawnej rymowanki. Zdjęcie wydrukowanego komunikatu trafiło na fanpage Sucha24.pl na Facebooku.

"Gdy polska reprezentacja siatkówki w Montrealu złoty medal zdobywała, moja świadomość sportowa była zbyt mała, żeby to pamiętała. Jeżeli powtarzalność 48 lat się utrzyma, mój organizm tego nie dotrzyma. Więc dziś chcę tego meczu być świadkiem. Zamykam sklep o 13 i uciekam ukradkiem" – czytamy. Mężczyzna jednocześnie przeprosił i poprosił o zrozumienie.

Zobacz też: Zapytali ją o siatkarzy. "Straciłam przez nich 30 lat życia"

Kartka wywieszona przez właściciela sklepu spotkała się z z pozytywnym odbiorem w sieci. "Uważam, że cała Polska powinna dostać wolne dziś między 13 a 16", "Życie jest jedno", "Brawo ty", "Wszystko można, najważniejsze, że z klasą" – piszą internauci w sekcji komentarzy pod postem.

Zobacz też: Siatkarz ma piękną i mądrą żonę. Jej zawód imponuje

Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl