Te Święta mogą być inne. Już dziś widać, że kupujemy rozważniej, mniej impulsowo

Czy w tym roku kupimy za dużo? Pewnie tak, bo każda gospodyni domu, w tym również ja, chciałybyśmy, aby świąteczny stół był zastawiony. Coraz więcej mówi się jednak w Polsce o niemarnowaniu jedzenia. Myślę, że każda z nas ma w głowie ten fakt przygotowując się do Świąt i planując listę zakupów - przyznaje Justyna Orzeł, wiceprezeska Carrefour Polska.

Justyna Orzeł, wiceprezeska Carrefour Polska
Justyna Orzeł, wiceprezeska Carrefour Polska
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Krzysztof Olszewski

Z bizneswoman, wiceprezeską międzynarodowej sieci sklepów, a także gospodynią przygotowująca Święta w swoim domu, rozmawiamy o tegorocznych "innych" Świętach, sposobach dot. niemarnowania żywności, które przyniosła z pracy do domu oraz o tym jak sprawić by po Świętach nie wyrzucać jedzenia. Zapraszamy na rozmowę z Justyną Orzeł, wiceprezeską Carrefour Polska.

To mogą być najtrudniejsze święta od lat. Mam jednak obawy, że nawet rekordowa inflacja może nie powstrzymać naszego pędu do zakupów. Jak zachowują się w tym roku Polacy na zakupach i czy znów jak co roku kupimy za dużo, by potem wiele tych rzeczy wyrzucić do kosza. Bo to przecież Święta…

Justyna Orzeł, wiceprezeska Carrefour Polska: - Tak to prawda. Polacy, mimo wysokiej inflacji i trudnej sytuacji na rynku, nie chcą rezygnować z zakupów na Święta. Od zawsze czas Bożego Narodzenia był w naszym kraju czasem wyjątkowym, nawet w najcięższych momentach naszej historii, czas do którego przygotowywaliśmy się znacznie wcześniej. Podobnie jest w tym roku – już od listopada systematycznie zaczęliśmy robić większe zakupy. Najpierw były to prezenty dla bliskich - przede wszystkim zabawki, kosmetyki, sprzęt rtv. W kolejnych tygodniach kupowaliśmy dodatkowo ozdoby świąteczne oraz dekoracje do domu. Mniej więcej na 2 tygodnie przed Świętami rozpoczęliśmy zakupy produktów spożywczych.

To, że nie chcemy rezygnować z zakupów na Święta, nie oznacza jednak, że nie chcemy zaoszczędzić na ich organizacji. Piętno wysokiej inflacji, wysokich cen prądu, gazu i paliwa, już odcisnęło się na nas wszystkich. To co widać w koszykach Polaków to np. duży wzrost popularności produktów marek własnych. Nie jest to zaskoczeniem, bo pozwalają one kupować te produkty, które lubimy, ale na każdym zakupie oszczędzać do 30% - nawet kupując produkty premium, bo marki własne oferowane są obecnie we wszystkich segmentach jakościowych.

W zakupach przedświątecznych widać także większą rozwagę. Mniej kupujemy impulsowo, każde zakupy mamy dobrze zaplanowane. Często również korzystamy z programów lojalnościowych – rekordy bije obecnie nasza aplikacja mobilna, w które klienci otrzymują regularne zniżki na całe zakupy.

Czy w tym roku kupimy za dużo? Pewnie tak, bo każda gospodyni domu, w tym również ja, chciałybyśmy, aby świąteczny stół był zastawiony. Coraz więcej mówi się jednak w Polsce o niemarnowaniu jedzenia. Myślę, że każda z nas ma w głowie ten fakt przygotowując się do Świąt i planując listę zakupów. Jestem przekonana, że mając taką świadomość wraz ze wsparciem dzieci, najbliższych i przysłowiowych "słoików", uda nam się zadbać o to, aby znaczna część dań świątecznych została zjedzona lub abyśmy zawczasu się nią podzielili z bliskimi lub z potrzebującymi.

Państwo jako sprzedawca żywności są w trudnej sytuacji. Z jednej strony zachęcacie, żebyśmy kupowali więcej. Ale z drugiej strony prowadzą Państwo program "STOP marnotrawstwu". Jedno drugiego nie wyklucza?

Sklepy z logo Carrefour i cała nasza firma od 2018 roku przechodzimy gruntowną rewolucję do której zachęcamy również Polaków. Cztery lata temu ogłosiliśmy tzw. strategię transformacji żywieniowej. W tłumaczeniu na język polski nasza nowa filozofia zawiera się w haśle: "jedz mniej, ale lepiej". Wiele badań pokazuje, że jakość i ilość spożywanego przez nas jedzenia ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie, kondycję fizyczną. Do tego zachęcamy naszych klientów.

Zmiana sposobu odżywiania ma też zbawienny wpływ na naszą planetę, bo produkty wysokiej jakości są produkowane zgodnie z wyższymi standardami środowiskowymi. Program "Stop Marnotrawstwu", którego głównym elementem jest przeciwdziałanie marnowaniu jedzenia, to kolejna z cegiełek, która łączy kwestie jedzenia i środowiska w naszych działaniach. Zamiast wyrzucać jedzenie, produkty, którym kończy się termin przydatności do spożycia, ale nadal są pełnowartościowe, przeceniamy w naszych sklepach o 90%, a także przekazujemy organizacjom charytatywnym. W ten sposób, wspólnie z klientami, działamy na rzecz ograniczenia marnotrawstwa oraz dla dobra naszej planety.

Młodych ludzi do akcji niemarnowania żywności może przekonać aplikacja na smartfony Too Good To Go. Sam wielokrotnie z niej korzystałem, choć przyznam, że jeszcze nigdy u Państwa w sklepie….

Gorąco do tego zachęcam. We wrześniu tego roku, wspólnie z Too Good To Go świętowaliśmy 500.000 uratowaną wspólnie paczkę. To ogromny sukces oraz kolejna cegiełka pozwalająca nam walczyć z problemem marnowania jedzenia. W paczkach-niespodziankach od Carrefour najczęściej oferujemy tzw. mixy, czyli warzywa, owoce, pakowane wędliny i nabiał, pieczywo oraz jajka. To aż 87% oferowanej żywności w całej aplikacji Too Good To Go, co pokazuje jak ważnym jesteśmy partnerem tego przedsięwzięcia.

Wśród paczek od Carrefour można także znaleźć paczki wegetariańskie, paczki z żywnością ekologiczną oraz paczki typu "ready to eat", w których oferujemy np. kanapki czy ciastka. Jak widać, wybór jest całkiem spory. Warto skorzystać, bo paczki niespodzianki można kupić w bardzo korzystnych cenach.

Oczywiście aplikacja to nie wszystko. Żywność ma w sklepie termin przydatności do spożycia. Gdy ten termin się zbliża, wiele marek rozdaje żywność najuboższym. Czy u Państwa również realizowany jest podobny program?

Tak oczywiście. W naszej firmie działa cały proces postępowania z żywnością, od momentu kiedy trafia ona do naszych magazynów, a potem na nasze półki. Co ciekawe, z sukcesem można go również zastosować we własnym domu, aby żywność była dłużej świeża i udało się ją wykorzystać zanim się zmarnuje. Jak pokazują dane, ponad 60 proc. marnowanej na świecie żywności, niestety marnowana jest właśnie w gospodarstwach domowych.

Na pierwszym etapie tego procesu, znajduje się przechowywanie. Nowoczesne lodówki domowe, podobnie jak profesjonalne chłodnie w naszych sklepach, posiadają specjalne strefy, które służą do przechowywania różnych rodzajów żywności. Warto z nich skorzystać, ponieważ temperatura przechowywania i obieg powietrza ma ogromny wpływ na proces starzenia się produktów spożywczych. Zasadą, która jest podstawą w naszej codziennej pracy, a równie dobrze działa w domu jest FIFO (z ang. First In, First Out). Chodzi o takie układanie produktów na półkach, ale także w domowej lodówce lub spiżarni, aby w pierwszej kolejności sięgać po te z krótszym terminem przydatności do spożycia. Dzięki temu na bieżąco pozbywać się możemy zapasów i omijać proces przeterminowania się produktów, które kupiliśmy wcześniej.

Gdy jednak dopuścimy już do tego, że w naszej lodówce lub spiżarni pozostały produkty z ostatnimi dniami przydatności do spożycia, to warto od razu reagować. W domu możemy je wykorzystać do przygotowania posiłku lub zamrozić, natomiast u nas w sklepach trafiają one do strefy Stop Marnowaniu Żywności, gdzie są przeceniane do 90% oraz przekazywane organizacjom charytatywnym, które po odebraniu żywności od razu przygotowują z nich posiłki dla swoich podopiecznych.

Co ciekawe, proces postępowania z żywnością nie kończy się na tym etapie. Na przykład w przypadku owoców i warzyw, które nie nadają się do spożycia, bo są nadgnite lub zgniecione, trafiają one z naszych sklepów do kompostowni, które przetwarzają je na nawóz, który potem trafia na pola, gdzie uprawiane są kolejne rośliny. Jeśli mieszkamy w domu jednorodzinnym, warto też założyć sobie taki mały kompostownik i nawet po zepsuciu się produktów wykorzystywać je do przygotowania naturalnego nawozu pod rośliny, które posadzimy na wiosnę.

Marnowanie żywności to jedno. Druga sprawa to opakowania. To co szczególnie irytujące to tony plastiku, które kupujemy razem z wieloma produktami. Czy w Carrefourze jest szansa na zakupy bardziej ekologiczne?

Tak. Carrefour jest pierwszą dużą siecią sklepów w Polsce, która umożliwiła swoim klientom zakupy najróżniejszych produktów do własnych opakowań: słoików, butelek, woreczków bawełnianych, pojemników do przechowywania żywności czy nawet kubków na kawę. Już w 2018 roku pierwsi klienci Carrefour mogli zabrać na zakupy do sklepów własne opakowania i kupić do nich wędliny, sery, produkty garmażeryjne czy inne wyroby dostępne w naszych ladach tradycyjnych. Równolegle wprowadziliśmy w naszych bistro "Smacznie" możliwość zakupu kawy do własnego kubka. Potem zaoferowaliśmy dodatkowo możliwość zakupu do własnych woreczków materiałowych warzyw i owoców, a następnie pieczywa i wyrobów cukierniczych.

W coraz większej liczbie naszych sklepów wprowadzamy także tzw. refillomaty pozwalające na samodzielny zakup przez naszych klientów produktów kosmetycznych czy chemii domowej do własnych opakowań. Ostatnią nowością są refillomaty oferujące zakup do własnych butelek produktów marki własnej Carrefour, dzięki którym klienci mogą kupić je taniej nawet o 50% w stosunku do porównywalnych produktów markowych w opakowanich. Zakupy do własnych opakowań w Carrefour mają więc nie tylko wymiar ekologiczny, ale także materialny.

Prowadzimy także wiele innych inicjatyw pobudzających obieg opakowań zwrotnych. Jako pierwsza sieć w Polsce umożliwiliśmy naszym klientom zwrot szklanych butelek zwrotnych bez konieczności okazywania paragonu zakupu, zwracając im całość wpłaconej kwoty. Do tej pory odzyskaliśmy już w ten sposób kilka milionów butelek.

Czyli jest nadzieja, że te święta będą jednak wyjątkowe? Zmarnujemy np. wyjątkowo mało żywności….w czym Państwo - nam klientom - również pomogą.

Jestem przekonana, że mimo całej sytuacji na rynku oraz tego co dzieje się za naszą wschodnią granicą, te Święta będą wyjątkowe jeśli tylko spędzimy je w gronie naszych najbliższych. W tym wyjątkowym czasie nie zapominajmy też o osobach, które są w potrzebie, samotnych czy osobach, które schroniły się w Polsce. Przy każdym świątecznym stole zostawia się jedno wolne miejsce. Myślę, że szczególnie w tym roku warto pomyśleć, aby je zapełnić. Dzięki temu Święta nabiorą jeszcze większego wymiaru, a także jedzenie, które przygotujemy nie zmarnuje się.

Życząc wszystkim zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia zostawiam wszystkich czytelników, właśnie z tą myślą. Wesołych Świąt!

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)