"Tęczowy Piątek" może nie być tak kolorowy. Nie wszyscy zgadzają się na propagowanie równości

W "Tęczowy Piątek" na korytarzach mają zawisnąć kolorowe flagi, a w klasach będą się odbywać lekcje równości. Uczniowie będą się edukować w temacie osób biseksualnych, transgenderycznych oraz gejów i lesbijek. Inicjatorem akcji jest organizacja społeczna Kampania Przeciw Homofobii, której celem jest pokazanie, że w szkole każdy może być sobą i nie powinniśmy się bać swojej orientacji. Nie wszyscy się jednak z nimi zgadzają.

Jednak lokalna Młodzież Wszechpolska postanowiła wyrazić swój sprzeciw wobec akcji, która organizowana jest już po raz trzeci.

"Prosimy wszystkich uczniów tej szkoły aby przysyłali nam informacje dotyczące tego, którzy nauczyciele są inicjatorami lub zajmują się tą inicjatywą" - napisali pod zdjęciem tablicy z tęczą. I dodali: "Jeśli chcecie aktywnie i efektywnie sprzeciwiać się szerzeniu takiej degrengolady (zupełny rozkład wartości moralnych w jakimś środowisku - przyp.red.) (...) dołączajcie do nas! Nie bądźmy bierni!".

Zdjęcie zebrało bardzo wiele negatywnych komentarzy, głównie pod adresem organizatorów. "Skandal", "Moje dzieci chodzą do NORMALNEJ szkoły i u nas takie coś jest niedopuszczalne", "Za moich czasów nie do pomyślenia, dzieciaki nie dajcie się tym wariatom!" czy "Dramat" to kilka z wielu zdań napisanych pod kątem tej akcji. Zwolennicy Młodzieży Wszechpolskiej deklarowali chęć zrobienia "Wolnego Piątku" zamiast "Tęczowego".

Sama organizacja Młodzieży Wszechpolskiej działa od 1989 i ma podłoże nacjonalistyczne. Z jej dokumentów programowych wynika, że wspomaga wychowanie młodzieży w duchu narodowo-katolickim i narodowo-solidarnym.

Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl