TikTokerki ciągną się za włosy. Powód zaskakuje

Przeglądając TikToka można natknąć się na liczne nagrania, które pokazują ciągnące się za włosy kobiety. Skąd ta wprawiająca w zdumienie praktyka? Powód może nieźle zaskoczyć! Osoby, które postanowiły wypróbować ćwiczenie na własnej skórze, potwierdzają, że jest skuteczne. Co na ten temat mówi nauka?

Zobacz też: Prosty trik z ziemniakiem odmieni twoją skórę. Spróbuj, a nie pożałujesz

Celina Piasecka udostępniła popularne nagrania na swoim kanale. Następnie przeszła do objaśnienia, co dokładnie dzieje się na viralujących tiktokach. Okazuje się, że kobiety, które ciągnęły się za pasma włosów, chciały rozluźnić ważny mięsień, który znajduje się na głowie.

- Ciągnięcie się za włosy ma na celu rozluźnienie czepca ścięgnistego, a ten czepiec ścięgnisty, tak obrazowo rzecz ujmując, jest na owłosionej skórze głowy - tłumaczy Piasecka.

Szukając informacji na temat wspomnianej części naszej głowy, dowiadujemy się, że jej właściwy masaż może pomóc w zminimalizowaniu migren, a także '"zwykłych" oraz napięciowych bólów głowy, czy sztywności karku.

Szukając potwierdzenia u specjalistów, trafiamy na kanał na platformie YouTube prowadzony przez fizjoterapeutę dr. n. med. Marcina Wytrążka. W jednym ze swoich materiałów, odnoszących się właśnie do czepca ścięgnistego, jednym z zaleceń fizjoterapeuty jest pociąganie za włosy.

Na nagraniu przedstawiającym technikę widzimy, że specjalista wykonuje ruchy zdecydowanie bardziej delikatnie, niż polecające tę metodę tiktokerki. Dodatkowo Wytrążek słusznie zauważa, że takiego sposobu nie zaleca się osobom, które mają słabe włosy. W takim przypadku zdecydowanie lepiej jest nauczyć się innego triku, związanego z masowaniem głowy.

Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić jak działają, zgłoszenia zbierane są TUTAJ.