Odstawiła kawę na 10 dni. Początkowe skutki były nie do zniesienia

Co się stanie, gdy najbardziej znany nam w towarzystwie amator kawy nagle przestanie sięgać po ten napój? Długofalowe rezultaty pozytywnie zaskakują, jednak początek walki z, jakby na to nie patrzeć, nałogiem nie są już tak zachęcające.

Chyba każdy kawosz zdaje sobie sprawę z faktu, że kofeina może uzależniać. Wielu naukowców zauważa przy tym, że kawa może pozytywnie wpłynąć na nasze funkcjonowanie. Oczywiście jeżeli nie pijemy jej w nadmiarze. Co się stanie, kiedy osoba pijąca pi kilka filiżanek dziennie nagle zrezygnuje z tego napoju? Początkowe rezultaty mogą nieźle zaskoczyć i... zaniepokoić.

Zobacz też: Wszyscy zachwalają to ćwiczenie. Jak długo powinnyśmy utrzymać plank?

Filiżanka kawy dziennie raczej nie przynosi negatywnych objawów. Gorzej jeżeli sięgamy po napój z kofeiną kilka razy w ciągu doby. Dziennikarka popularnego magazynu postanowiła zbadać, jak rezygnacja z codziennego przyzwyczajenia odbije się na jej samopoczuciu. We wstępie zaznaczyła, że po kawę sięgała co najmniej dwa razy w ciągu dnia, jednak zwykle kończyło się na trzech lub czterech porcjach napoju.

Kobieta stwierdziła, że postara się wytrwać w postanowieniu z niepiciem przez dziesięć dni. Nie spodziewała się, że ta decyzja aż tak wpłynie na jej codzienne funkcjonowanie.

Na czas wyzwania ochotniczka wybrała dni przypadające na urlop - na całe szczęście. W trakcie wyszło, że zupełne odstawienie tak dużej ilości wypijanej kawy spowodowało u dziennikarki niepohamowaną chęć drzemki w ciągu dnia.

Kolejnym niepożądanym objawem były nawracające bóle głowy, które przypominały te, których doznaje się... na kacu. Z początku negatywnym objawem było ogromne zapotrzebowanie na cukier. Wszystko przez to, że z powodu niepicia kawy - organizm domagał się natychmiastowej podwyżki energetycznej, którą zapewnia właśnie ten składnik.

Kiedy po kilku pierwszych dniach minęły najgorsze objawy, dziennikarka, która postanowiła podjąć się wyzwania, zaczęła zauważać pewne pozytywne zmiany. Pierwszym z nich było wcześniejsze wstawanie i wcześniejsze kładzenie się spać. Nowy harmonogram snu sprawił, że praktycznie przez cały dzień kobieta czuła się wypoczęta i pełna energii.

Na zakończenie tego eksperymentu testerka stwierdziła, że wróci do kawy, gdyż po prostu uwielbia jej smak. Nie będzie jednak spożywała napoju w takich ilościach, co przed rozpoczęciem tego wyzwania.

Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić jak działają, zgłoszenia zbierane są TUTAJ.