Gwiazdy"To honor i najlepszy prezent". Amber Heard o byciu macochą

"To honor i najlepszy prezent". Amber Heard o byciu macochą

"To honor i najlepszy prezent". Amber Heard o byciu macochą

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

- To honor i najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam w swoim życiu. Dzięki dzieciom poznałam nowe smaki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Moje życie nabrało nowych kolorów. Teraz jestem szczęśliwa - mówi w wywiadzie.

Aktorka narzeka też, że zbyt wiele osób odbiera ją tylko jako seksowną partnerkę Deppa na utrzymaniu. - Chciałabym, żeby nie uważali mnie za symbol seksu, ale kogoś wartościowego. Szanuję swoją pracę, dzięki której mam poczucie elastyczności. Czuję, że jestem niezależna i nigdy nie musiałam nikogo o nic prosić - przyznaje.

Heard zaprzeczyła też plotkom na temat jej rzekomego rozstania z mężem.

- Staram się nie reagować na tak potworne przedstawianie naszego życia. To dziwne i trudne zarazem - mówi.

1 / 5

O byciu macochą i symbolem seksu w nowym wywiadzie

Obraz
© mat. prasowe/Marie Claire

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

- To honor i najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam w swoim życiu. Dzięki dzieciom poznałam nowe smaki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Moje życie nabrało nowych kolorów. Teraz jestem szczęśliwa - mówi w wywiadzie.

Aktorka narzeka też, że zbyt wiele osób odbiera ją tylko jako seksowną partnerkę Deppa na utrzymaniu. - Chciałabym, żeby nie uważali mnie za symbol seksu, ale kogoś wartościowego. Szanuję swoją pracę, dzięki której mam poczucie elastyczności. Czuję, że jestem niezależna i nigdy nie musiałam nikogo o nic prosić - przyznaje.

Heard zaprzeczyła też plotkom na temat jej rzekomego rozstania z mężem.

- Staram się nie reagować na tak potworne przedstawianie naszego życia. To dziwne i trudne zarazem - mówi.

2 / 5

O byciu macochą i symbolem seksu w nowym wywiadzie

Obraz
© Eastnews

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

- To honor i najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam w swoim życiu. Dzięki dzieciom poznałam nowe smaki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Moje życie nabrało nowych kolorów. Teraz jestem szczęśliwa - mówi w wywiadzie.

Aktorka narzeka też, że zbyt wiele osób odbiera ją tylko jako seksowną partnerkę Deppa na utrzymaniu. - Chciałabym, żeby nie uważali mnie za symbol seksu, ale kogoś wartościowego. Szanuję swoją pracę, dzięki której mam poczucie elastyczności. Czuję, że jestem niezależna i nigdy nie musiałam nikogo o nic prosić - przyznaje.

Heard zaprzeczyła też plotkom na temat jej rzekomego rozstania z mężem.

- Staram się nie reagować na tak potworne przedstawianie naszego życia. To dziwne i trudne zarazem - mówi.

3 / 5

O byciu macochą i symbolem seksu w nowym wywiadzie

Obraz
© Eastnews

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

- To honor i najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam w swoim życiu. Dzięki dzieciom poznałam nowe smaki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Moje życie nabrało nowych kolorów. Teraz jestem szczęśliwa - mówi w wywiadzie.

Aktorka narzeka też, że zbyt wiele osób odbiera ją tylko jako seksowną partnerkę Deppa na utrzymaniu. - Chciałabym, żeby nie uważali mnie za symbol seksu, ale kogoś wartościowego. Szanuję swoją pracę, dzięki której mam poczucie elastyczności. Czuję, że jestem niezależna i nigdy nie musiałam nikogo o nic prosić - przyznaje.

Heard zaprzeczyła też plotkom na temat jej rzekomego rozstania z mężem.

- Staram się nie reagować na tak potworne przedstawianie naszego życia. To dziwne i trudne zarazem - mówi.

4 / 5

O byciu macochą i symbolem seksu w nowym wywiadzie

Obraz
© Eastnews

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

- To honor i najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam w swoim życiu. Dzięki dzieciom poznałam nowe smaki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Moje życie nabrało nowych kolorów. Teraz jestem szczęśliwa - mówi w wywiadzie.

Aktorka narzeka też, że zbyt wiele osób odbiera ją tylko jako seksowną partnerkę Deppa na utrzymaniu. - Chciałabym, żeby nie uważali mnie za symbol seksu, ale kogoś wartościowego. Szanuję swoją pracę, dzięki której mam poczucie elastyczności. Czuję, że jestem niezależna i nigdy nie musiałam nikogo o nic prosić - przyznaje.

Heard zaprzeczyła też plotkom na temat jej rzekomego rozstania z mężem.

- Staram się nie reagować na tak potworne przedstawianie naszego życia. To dziwne i trudne zarazem - mówi.

5 / 5

O byciu macochą i symbolem seksu w nowym wywiadzie

Obraz
© Eastnews

Amber Heard w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" opowiedziała o związku z Johnnym Deppem, z którym jest związana od 3 lat, i byciu macochą dla jego dzieci, nastoletniej Lily-Rose i Jacka.

- To honor i najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam w swoim życiu. Dzięki dzieciom poznałam nowe smaki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Moje życie nabrało nowych kolorów. Teraz jestem szczęśliwa - mówi w wywiadzie.

Aktorka narzeka też, że zbyt wiele osób odbiera ją tylko jako seksowną partnerkę Deppa na utrzymaniu. - Chciałabym, żeby nie uważali mnie za symbol seksu, ale kogoś wartościowego. Szanuję swoją pracę, dzięki której mam poczucie elastyczności. Czuję, że jestem niezależna i nigdy nie musiałam nikogo o nic prosić - przyznaje.

Heard zaprzeczyła też plotkom na temat jej rzekomego rozstania z mężem.

- Staram się nie reagować na tak potworne przedstawianie naszego życia. To dziwne i trudne zarazem - mówi.

amber heardjohnny depplily-rose depp

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)