Oto najgorsza dieta. Eksperci biją na alarm

Otyłość jest jedną z poważnych i powszechnych w XXI wieku chorób, a jej leczenie to bardzo złożony proces, który wymaga kompleksowego podejścia, a czasem i współpracy wielu specjalistów. Praca przed komputerem, brak zbilansowanej diety i niewystarczająca aktywność fizyczna pogłębiają tylko ten problem.

Nawet jeśli ktoś nie zmaga się z otyłością, a po prostu chce zrzucić kilka kilogramów, aby poprawić zdrowie i samopoczucie, warto przed rozpoczęciem jakiejkolwiek diety zrobić badania oraz skonsultować się z dietetykiem, aby jadłospis dostosować do upodobań, możliwości i konkretnego stylu życia. Nieodpowiednio dobrana dieta może spowodować poważne konsekwencje dla zdrowia.

Dieta GAPS znalazła się najniżej w rankingu diet, przygotowanym przez US News & World Report w oparciu o opinie ekspertów ds. żywienia. To opracowany przez lekarkę Natashe Campbell-McBride program żywieniowy, który szczegółowo opisała w książce "Zespół psychologiczno-jelitowy – naturalne metody leczenia autyzmu, ADHD, dysleksji, dyspraksji, depresji i schizofrenii".

Zobacz także: Jak uniknąć oponki na brzuchu? Ekspert zwraca uwagę na trzy rzeczy

Z angielskiego GAPS to Gut and Psychology Syndrome, czyli w tłumaczeniu "zespół psychologiczno-jelitowy". Zdaniem autorki diety - nieprawidłowe działanie układu pokarmowego ma związek zarówno z chorobami neurologicznymi, jak i psychicznymi. Dieta GAPS, jak twierdzi dr Campbell-McBride, ma nie tylko zredukować stan zapalny w jelitach i poprawić ich kondycję, ale dzięki temu zniwelować wiele chorób i zaburzeń psychicznych.

W diecie GAPS eliminuje się z jadłospisu m.in. pieczywo, makarony, ryż, kasze, warzywa skrobiowe, a także żywność przetworzoną, wędliny, cukier, alkohol, gazowane napoje, kawę, mocną herbatę i mleko. Zaleca się spożywanie mięsa, ryb, kiszonych warzyw i pochodzących z nich soków, a także fermentowanego nabiału (kefir, maślanka itp.)

Wprowadzanie diety GAPS dzieli się na sześć etapów. W pierwszym z nich przez około tydzień głównym posiłkiem jest rosół lub podobny wywar mięsny. Powoli dodaje się także soki z kiszonek i fermentowany nabiał. W drugim bulion także jest podstawą jadłospisu, powoli dodaje się dozwolone, duszone warzywa. W kolejnym można jeść już np. awokado, a także potrawy na bazie jaj. W czwartym etapie można wprowadzać gotowane lub pieczone mięso, a w piątym dozwolone są surowe warzywa i jabłko, najlepiej pieczone. W szóstym etapie można wprowadzić surowe jabłka, a także inne surowe i suszone owoce oraz np. miód.

Jeśli dotychczasowe etapy zostały dobrze przyjęte przez organizm, a w czasie wprowadzania kolejnych produktów nie występowały dolegliwości związane z układem pokarmowym, można rozpocząć pełną dietę GAPS, której jadłospis składa się z wymienionych wcześniej dozwolonych składników.

GAPS jest bardzo restrykcyjną dietą. O ile rezygnacja z wysokoprzetworzonej żywności oraz wprowadzenie do diety kiszonek i fermentowanego nabiału pozytywnie wpływa na układ pokarmowy i stan jelit, tak - zdaniem ekspertów - eliminacja wielu składników może prowadzić do groźnych niedoborów oraz np. problemów z regularnym wypróżnianiem ze względu na niewielką ilość błonnika w diecie.

Dodatkowo żadne badania nie potwierdziły pozytywnego wpływu diety GAPS na - sugerowaną przez jej autorkę - poprawę zdrowia osób z autyzmem, ADHD, depresją czy innymi zaburzeniami lękowymi. Warto wziąć pod uwagę opinię ekspertów i tego typu programu żywieniowego nie stosować na własną rękę.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl