FitnessJak uniknąć oponki na brzuchu? Ekspert zwraca uwagę na trzy rzeczy

Jak uniknąć oponki na brzuchu? Ekspert zwraca uwagę na trzy rzeczy

Oponka na brzuchu to sygnał, że powinniśmy zmienić dietę
Oponka na brzuchu to sygnał, że powinniśmy zmienić dietę
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac. NT
23.08.2022 18:03, aktualizacja: 17.01.2024 19:26

Na co dzień, często popełniamy wiele błędów, które sprzyjają budowaniu się tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha. Bezsprzecznym powodem powstawania oponki jest nieprawidłowa dieta i brak aktywności fizycznej. Co zrobić, by uniknąć oponki na brzuchu?

Silnie utożsamiamy się z ideą ciałopozytywności, a ten artykuł powstał z myślą o zdrowiu naszych czytelników. Dlaczego oponka to problem? Amerykańscy naukowcy przebadali 15 tysięcy osób, których średnia wieku wynosiła 45 lat. Badania opublikowane w "Annals Journal of Internal Medicine" wykazały, że mężczyźni z nadwagą brzuszną byli dwa razy bardziej narażeni na śmierć niż ci, których tkanka tłuszczowa była równomiernie rozłożona w ciele. Wśród kobiet zwiększało to ryzyko zgonu aż o 40%.

Stres jest wrogiem numer jeden

Mieszanie się takich uczuć jak strach i niepewność może być początkiem drogi do otyłości. Jedzenie pobudza ośrodek przyjemności i daje złudne uczucie łagodzenia stresu. Chrupanie pomaga odciągnąć nieprzyjemne myśli, jednak za tym wszystkim często idzie zbyt duża liczba przyjmowanych kalorii. Sprzyja to odkładaniu się tłuszczu w okolicach brzucha.

Sport jest sposobem na walkę ze stresem oraz przy okazji pozwala szybciej schudnąć. Dowolna aktywność, począwszy od spacerów, tańca po trening na siłowni pozwoli rozładować emocje i pozytywnie wpłynie na wygląd. Jeśli trapi cię zbyt wiele myśli, zamiast odpoczynku z paczką czipsów wybierz się na jogę, pilates lub krótką przejażdżkę rowerową.

Trwa plebiscyt #WSZECHMOCNE
Trwa plebiscyt #WSZECHMOCNE© Licencjodawca

Patrz na talerz

Dietetyk Pippa Campbell w rozmowie z portalem "The Sun" powołując się na badania, powiedziała, że kolejność, w jakiej spożywamy różne produkty, może znacząco wpłynąć na nasze zdrowie i samopoczucie. Doradziła, że białko najlepiej spożywać jako pierwsze w każdym z posiłków. Zaleca również rezygnację z węglowodanów podczas śniadania i lunchu. Rano dietetyczka proponuje płatki owsiane lub muesli z dodatkiem jogurtu, jajka i wędzonego łososia lub koktajl proteinowy. Takie śniadanie pomaga zwiększyć metabolizm już na początku dnia. Obiad powinien składać się z dużego talerza sałatek z kolorowymi warzywami i chudym białkiem, takim jak kurczak, ryba lub tofu.

Dietetycy często promują dietę w stylu śródziemnomorskim, obfitującą w owoce, warzywa, tłuste ryby (sardynki, makrelę, łososia), produkty pełnoziarniste oraz oliwę z oliwek. Posiłki powinny zawierać mniej więcej 25% węglowodanów, takich jak ryż, fasola, ziemniaki i chleb.

Dieta w weekendy

Często w dni wolne zapominamy o postanowieniach związanych ze zdrowym stylem życia. By nagrodzić się za intensywny tydzień pracy, pozwalamy sobie na więcej, niż powinniśmy. Kawałek pizzy lub porcja lodów nie zrujnuje naszej diety, lecz bardzo ważny jest umiar. Warto zwrócić szczególną uwagę na cukier, jaki spożywamy w napojach alkoholowych oraz objętość słonych przekąsek, które zjadamy podczas seansów filmowych. Należy pamiętać, że jedzenie jest po to, by dawać nam niezbędną do życia energię oraz przyjemność, lecz nie powinniśmy go traktować jako nagrody.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także