Najczęstsza przyczyna rozwodów w Polsce. Tak twierdzi adwokat
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego tylko w pierwszej połowie 2024 r. na rozwód zdecydowało się ponad 29 tys. par. Skąd ich aż tyle? Adwokat Karolina Skrzypczyńska wskazała najczęstszy powód. - Zdradzają panowie i panie - twierdzi.
Jak zauważa w rozmowie z PAP adw. Karolina Skrzypczyńska, obecnie pary nie boją się podejmować trudnych decyzji o rozwodzie. Wiele kobiet jest dziś niezależnych finansowo, dzięki czemu nie martwią się już o to, jak sobie poradzą bez męża. Dlaczego jednak niektórym tak bardzo zależy na tym, by w świetle prawa wskazać winnego za rozpad związku?
Podała najczęstszą przyczynę rozwodów
Jeszcze kilkanaście lat temu wiele par rezygnowało z decyzji o rozwodzie w obawie przed krytyką ze strony bliskich. Ogromny wpływ na to miały także kwestie związane z wiarą - w końcu w Kościele katolickim pojęcie "rozwód" nie funkcjonuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie jednak zarówno panie, jak i panowie nie boją się o siebie zawalczyć. Jeśli nie układa im się z drugą połówką i nic nie wskazuje na to, żeby w przyszłości to się miało zmienić, nie wykluczają rozwodu.
- Staż małżeński ma tutaj mniejsze znaczenie. W swojej karierze rozwiodłam małżeństwo z trzymiesięcznym stażem i z ponad 50-letnim. W tym drugim przypadku pozew wniosła kobieta, która nie chciała być dalej sprzątaczką i opiekunka dla męża. Ale z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że najczęstsza przyczyna rozwodów to zdrada. I nie ma tutaj reguły, zdradzają panowie i panie - powiedziała adwokatka.
Kobiety chcą spraw rozwodowych z orzeczeniem o winie
- Dla kobiety orzeczenie o winie małżonka ma bardzo duże znaczenie. Na 10 spraw 8 z nich zapada z orzekaniem o winie - przyznała Karolina Skrzypczyńska. Specjalistka nie ukrywa, że może to mieć związek z aż dwoma aspektami.
- Po pierwsze: kobieta odczuwa emocjonalne zwycięstwo. Decyzję sądu odbiera bardzo personalnie, jako potwierdzenie, że była dobrą żoną. Po drugie: to kwestia alimentów - cytuje ją PAP.
Adwokatka zaznaczyła bowiem, że świadczenie to może być przyznawane nie tylko na dzieci, ale również na współmałżonka. Zdaniem Skrzypczyńskiej mężczyznom z kolei najbardziej zależy na tym, by jak najszybciej zakończyć małżeństwo, a także aby sąd pozwolił im uczestniczyć w wychowaniu dzieci.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.