Test na ukryty alkoholizm. Dwa razy "tak" wskazuje na problem
W Polsce żyje aż pięć mln funkcjonujących alkoholików lub osób nadużywających alkoholu - informuje Polska Agencja Prasowa. Jak zdiagnozować problem? Pomoże w tym Test Cage, którego wypełnienie zajmuje około 1-2 min.
Według danych przytaczanych przez PAP 12 mln osób w naszym kraju jest narażonych na negatywne społeczne skutki alkoholizmu, z czego wielu uważa, że problem wcale ich nie dotyczy. Statystyki są jednak nieubłagane - jeżeli nie my sami, to ktoś z naszego otoczenia zmaga się z problemem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykański psychiatra dr John Ewing opracował specjalny tekst, który pozwala z wysoką dozą skuteczności wychwycić problem.
Masz problem alkoholowy? Istnieje prosty test
Lekarze, którzy podejrzewają u pacjenta problem alkoholowy, mogą przeprowadzić Test CAGE składający się z czterech pytań. Jego trafność szacowana jest na poziomie 76-93 proc. Oto pytania:
- Czy kiedykolwiek czułeś, że musisz ograniczyć picie?
- Czy denerwowałeś się, kiedy ktoś z twojego otoczenia krytykował cię za picie alkoholu?
- Czy kiedykolwiek czułeś się winny z powodu picia alkoholu?
- Czy sięgasz po alkohol krótko po przebudzeniu, aby walczyć z kacem lub uspokoić nerwy?
Jak interpretować wyniki testu
Jeżeli odpowiedź twierdząca pada na co najmniej dwa z czterech pytań, bardzo prawdopodobne jest, że pojawia się problem alkoholowy. Warto zastanowić się, czy ktoś z naszego otoczenia, albo my sami, powinniśmy poszukać pomocy. W takim przypadku pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie problemu.
Według danych WHO, przytaczanych przez portal politykazdrowotna.com, alkohol odpowiada za 2,6 mln zgonów rocznie, co stanowi 4,7 proc. wszystkich zgonów. Na świecie około 400 mln osób cierpi zaś na zaburzenia związane z używaniem alkoholu i narkotyków, z czego 209 mln żyje z uzależnieniem.
- Aby zbudować zdrowsze, bardziej sprawiedliwe społeczeństwo, musimy pilnie zobowiązać się do odważnych działań, które zmniejszą negatywne konsekwencje zdrowotne i społeczne spożywania alkoholu oraz sprawią, że leczenie zaburzeń związanych z używaniem substancji psychoaktywnych będzie dostępne i niedrogie - podkreśla szef WHO dr Tedros Ghebreyesus.
Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl
