Ultradźwięki jako męska antykoncepcja?
Wiązka ultradźwięków może stać się środkiem antykoncepcyjnym dla mężczyzn - uważają naukowcy z USA, którzy testują tę metodę przy wsparciu finansowym Fundacji Billa i Melindy Gatesów. Wstępne doświadczenia naukowców z Uniwersytetu Północnej Karoliny sugerują, że działając wiązką ultradźwięków na jądra można w bezpieczny sposób zahamować produkcję plemników nawet na 6 miesięcy.
27.07.2010 12:58
Wiązka ultradźwięków może stać się środkiem antykoncepcyjnym dla mężczyzn - uważają naukowcy z USA, którzy testują tę metodę przy wsparciu finansowym Fundacji Billa i Melindy Gatesów. Wstępne doświadczenia naukowców z Uniwersytetu Północnej Karoliny sugerują, że działając wiązką ultradźwięków na jądra można w bezpieczny sposób zahamować produkcję plemników nawet na 6 miesięcy.
Gdy zapas męskich komórek rozrodczych wyczerpie się, mężczyzna staje się na pewien czas bezpłodny.
Przy wsparciu fundacji Gatesów naukowcy chcą przeprowadzić więcej badań klinicznych tej metody i dopracować ją tak, by była w największym stopniu skuteczna i bezpieczna.
"Sądzimy, że już po jednorazowym zastosowaniu metoda ta może zapewnić mężczyznom niezawodną, tanią niehormonalną antykoncepcję nawet na okres 6 miesięcy" - komentuje kierujący pracami dr James Tsuruta.
Aby zwiększyć jej dostępność w krajach na całym świecie - nie tylko bogatych, ale i rozwijających się - naukowcy planują wykorzystywać ultradźwięki z urządzeń terapeutycznych stosowanych obecnie w medycynie sportowej lub fizjoterapii.
POLECAMY: * Moja żona jest flirciarą*