Unikniesz napaści nie przekraczając granicy. Legalne środki samoobrony

Dni są coraz dłuższe i cieplejsze, a wysoka temperatura zachęca do wieczornych spacerów. Niestety wieczorna przechadzka może mieć przykre zakończenie, nawet jeśli świetnie znasz okolicę. Na szczęście istnieją sposoby na to, by uchronić się przed napadem.

Unikniesz napaści nie przekraczając granicy. Legalne środki samoobrony
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

11.04.2018 | aktual.: 01.03.2022 13:14

Poniżej znajdziesz kilka podstawowych środków do skutecznej samoobrony, dzięki którym nie musisz obawiać się napaści. Szybko obezwładnisz napastnika, a jednocześnie nie spowodujesz trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Gaz pieprzowy

To jedno z najbardziej popularnych i przede wszystkim legalnych narzędzi do samoobrony, dostępnych wyłącznie dla osób pełnoletnich. Do ich zakupu nie potrzeba specjalnego zezwolenia, wystarczy dowód osobisty. W trakcie kontaktu z wrażliwymi częściami ciała napastnika, na przykład oczami lub błonami śluzowymi, użyta substancja wywołuje silne objawy alergiczne: łzawienie oczu, problemy z oddychaniem oraz silne pieczenie spryskanych miejsc.

Obraz
© Domena publiczna

Spray czy żel?

Na rynku dostępne są różne rodzaje gazu. Najbardziej popularne i zarazem najłatwiejsze w użyciu są gazy w formie stożkowatej mgły. Nie musisz dokładnie celować w twarz napastnika, szeroki promień "rażenia" pozwoli użyć go nawet na kilku napastnikach jednocześnie. Jest jednak bardzo podatny na wiatr i deszcz, podczas niesprzyjającej pogody może więc okazać się bezużyteczny. W tym wypadku lepiej sprawdzi się gaz strumieniowy, ma o wiele większy zasięg i zmniejszone ryzyko, że przy rozpyleniu dostanie się do oczu osoby go używającej. Wymaga również dokładniejszego celowania. Gazy żelowe są natomiast z reguły wyposażone w dodatkowy barwnik, którego bardzo trudno się pozbyć. W kontakcie ze skórą żel lub pianka znacznie zwiększa swoją objętość sprawiając, że z ich pomocą można obezwładnić napastnika na długi czas.

Pamiętaj, że w przypadku użycia gazu pieprzowego trzeba zachować szczególną ostrożność. Jeśli nigdy nie zdarzyło ci się używać tego typu środków samoobrony, najlepiej drugą dłonią zasłonić oczy. W innym przypadku nie ucierpisz w razie zmiany kierunku wiatru lub rykoszetu. Ponadto warto pamiętać, że gazu rozpryskiwanego stożkowo nie powinno się stosować w zamkniętych pomieszczeniach.

Paralizator

To nieco droższa opcja o zwiększonej efektywności. Wystające bolce po dotknięciu do ciała napastnika rażą go wysokim napięciem, które powoduje zaburzenia neurologiczne, w skutek których następuje czasowe upośledzenie funkcji ruchowych. Profesjonalne urządzenia nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, tak więc używanie ich jest bezpieczne. Podczas konfrontacji, zwłaszcza z kilkoma przeciwnikami musisz jednak uważać, by go nie stracić, w przeciwnym wypadku ktoś może użyć go przeciw tobie.

Kubotan

Posiadanie kastetu wymaga specjalnego zezwolenia i może być kupiony wyłącznie do celów kolekcjonerskich, jako że jest to broń, która może zagrażać zdrowiu lub życiu. Mimo tego wciąż istnieje ryzyko, że podczas napaści przeciwnik może mieć przy sobie kastet. Legalną alternatywą do samoobrony jest kubotan. Walec o długości kilkunastu centymetrów zakończony tępym stożkiem umożliwia skuteczny atak każdej części ciała przeciwnika w celu obezwładnienia go. Dźgnięcie kubotanem wywołuje ostry ból paraliżujący napastnika, ale nie powoduje żadnych trwałych uszkodzeń. Podobną rolę może pełnić specjalnie wzmocniony długopis ze stożkowatym zakończeniem.

Obraz
© Shutterstock.com

Kajdanki

Osoby, które dodatkowo decydują się na kurs samoobrony, potrafią w ciągu kilku sekund obezwładnić napastnika i wytrącić mu broń z ręki. By doprowadzić sprawę do końca i oddać go w ręce policji, należy podjąć bardziej bezpośrednie kroki. Do tego przydadzą się profesjonalne kajdanki lub specjalne zaciski. Przed zapięciem ich na nadgarstkach musisz się upewnić, że będziesz w stanie udowodnić funkcjonariuszom swoją niewinność, gdyż nieuzasadnione pozbawienie wolności jest czynem karalnym.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (63)