UrodaWłosyWłosy na "diecie" roślinnej. Czym jest wegańska koloryzacja?

Włosy na "diecie" roślinnej. Czym jest wegańska koloryzacja?

Włosy na "diecie" roślinnej. Czym jest wegańska koloryzacja?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska

02.03.2021 09:40, aktual.: 01.10.2024 11:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeszcze do niedawna znalezienie farby do włosów z wegańskim składem było trudne. Na szczęście producenci zauważyli potrzeby osób, którym leży na sercu los zwierząt. Dzięki przełomowym technologiom mamy wreszcie farby do koloryzacji pochodzenia naturalnego – bezpieczne i profesjonalne.

Wiele osób zastanawia się, czym weganie farbują włosy. Stosują henny, a może ziołowe płukanki? Opinie na temat wegańskich produktów do koloryzacji również są podzielone. Jedni uważają, że tego rodzaju farby są zbyt delikatne, a wybór odcieni mniejszy. Dla drugich liczą się przede wszystkim naturalne, bezpieczne komponenty oraz to, że produkty nie są testowane na zwierzętach ani nie zawierają żadnych składników pochodzenia zwierzęcego. Czy można cieszyć się idealnym kryciem i trwałością, jednocześnie żyjąc w zgodzie z osobistymi przekonaniami? Właśnie tu z pomocą przychodzi nowoczesna technologia, która łączy obie te kwestie.

Wegańska koloryzacja – przełom w farbowaniu włosów

Włosy farbowane, w szczególności jasne, wymagają zazwyczaj cięższych produktów pielęgnacyjnych, takich jak choćby keratyna, która pozyskiwana jest z wełny owczej. Wśród innych składników pochodzenia zwierzęcego są także proteiny mleczne czy jedwab. Zamiennikiem takich składników mogą być np. proteiny roślinne, które podobnie jak keratyna roślinna mogą być hydrolizowane, czyli rozbijane na mniejsze cząsteczki po to, by uzupełniać mikrouszkodzenia, wygładzać włosy i nadawać im blasku. O ile w pielęgnacji łatwiej jest znaleźć roślinne odpowiedniki, to z farbami do tej pory był większy kłopot. Na szczęście badania i nowe technologie pozwoliły stworzyć formułę, która dzięki starannie dobranym pigmentom zapewnia idealną koloryzację, a przy tym nadaje włosom jedwabistą i miękką teksturę.

Obraz
© Materiały prasowe

Przełomowym rozwiązaniem okazała się technologia Beauty Fusion – to pierwsza oparta na 99 proc. składników naturalnego pochodzenia. Formuła Zanthalene®, bazująca na ekologicznym ekstrakcie z pieprzu syczuańskiego, działa łagodząco i kojąco na skórę głowy, hamuje powstawanie wolnych rodników, wzmacnia włosy i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Substancje agresywne (rozpuszczalniki alkoholowe i Cocamide) zastąpiono mieszanką składników naturalnych. Jednym z nich jest ZEMEA®, czyli glikol roślinny, pozyskiwany w 100 proc. z ziaren organicznej kukurydzy, bogatej w witaminy i fitosterole. Ma on certyfikat organizacji promujących produkty naturalne – EcoCert i Natural Products Association. W przeciwieństwie do glikolu propylenowego (otrzymywanego z ropy naftowej), jego roślinny odpowiednik nie uczula i nie podrażnia, za to doskonale nawilża i pielęgnuje włosy podczas zabiegu.

Obraz
© Materiały prasowe

Wyciąg z rzodkiewki i pestek winogron

Glikol z ziaren kukurydzy to niejedyna substancja wykorzystywana w wegańskiej koloryzacji. Podstawowym składnikiem wszystkich produktów Beauty Fusion jest woda termalna – wydobywana ze źródeł Terme di Spezzano, na zboczu wzgórza Mataruffo nad brzegiem rzeki Esaro. Wyróżnia się krystaliczną czystością i zawiera wiele cennych pierwiastków śladowych oraz minerałów, takich jak potas, magnez czy wapń. Formuła ZEMEA® oparta jest również na organicznej rzodkwi – działa łagodząco, kojąco i przeciwłojotokowo na skórę głowy, hamuje powstawanie wolnych rodników, wzmacnia włosy i stymuluje ich wzrost.

Obraz
© Materiały prasowe

Wśród innych składników znajdziemy także organiczną oliwę z oliwek, otrzymywaną w procesie tłoczenia na zimno – nie tylko regeneruje i nawilża włosy, ale jest też źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, poprawia ukrwienie, odżywia skórę i pozostawia na niej film ochronny. Z kolei wyciąg z pestek winogron zabezpiecza skórę i włosy, a nawet działa odmładzająco na komórki. Ponadto w Beauty Fusion stosuje się organiczny ekstrakt z liści rozmarynu, który działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Jeśli chodzi o glicerynę w produktach do koloryzacji, tu w grę wchodzi oczywiście ta roślinna – utrzymuje wilgoć i redukuje podrażnienia suchej skóry głowy.

Obraz
© Materiały prasowe

Idealna nawet dla włosów blond

Dzięki przełomowej technologii Beauty Fusion w trakcie procesu koloryzacji włosy są maksymalnie chronione i nawilżone. Kojące substancje aktywne, takie jak Zanthalene®, zapewniają ochronę skóry głowy nawet podczas stosowania Blondów na poziomie 12. Jeżeli zależy nam na uzyskaniu naturalnie wyglądających refleksów, możemy wybrać jeden z odcieni Pastels – zabieg kreatywnego tonowania sprawi, że nasze włosy zyskają lekkość i bardzo naturalny kolor. Bez ryzyka alergii czy konieczności stosowania składników odzwierzęcych.

Obraz
© Materiały prasowe

Ciekawym produktem jest Clear Beauty Fusion – bezbarwny odcień, który zawiera wszystkie aktywne elementy linii, bez pigmentu barwiącego. Produkt został wzbogacony ekstraktem z czerwonych wodorostów o właściwościach pielęgnujących i wygładzających – dzięki temu włosy zyskują maksymalny blask. Kolejną funkcją Clear Beauty Fusion jest to, że domyka łuski włosów i pomaga chronić je przed czynnikami zewnętrznymi. Można użyć go zarówno do dekoloryzacji, jak i rozcieńczania poszczególnych odcieni.

Obraz
© Materiały prasowe

Na chwilę czy na dłużej?

Myśląc o zmianie koloru włosów, bierzemy pod uwagę nie tylko pigment danej farby, ale również jej trwałość. Zazwyczaj producenci stosują amoniak, jako substancję alkalizującą i jak dotąd najbardziej przebadaną i bezpieczną. Im więcej tych substancji w farbie, tym głębiej barwniki wnikają w strukturę włosa. Co za tym idzie, kolor utrzymuje się dłużej. W przypadku farby półtrwałej pigmenty wnikają jedynie pod osłonkę włosa, przez co kolor stopniowo wypłukuje się z każdym myciem. To rozwiązanie dobre dla osób, które jeszcze nie zdecydowały się na radykalną zmianę.

Obraz
© Materiały prasowe

Produkty do rozjaśniania, oprócz substancji alkalizujących, mają też w składzie czynniki utleniające nasze naturalne pigmenty. Niestety ich stosowanie może niszczyć włosy – im dłuższy czas rozjaśniania, tym większe ryzyko spalenia włosów. Na szczęście w wegańskiej koloryzacji znajdziemy specjalną bazę wzmacniającą (Booster), opracowaną do stosowania wyłącznie z farbami Beauty Fusion. Przekształca ona mieszankę w zasadową koloryzację półtrwałą lub w koloryzację trwałą. Dzięki temu możemy cieszyć się pięknym kolorem, w zależności od indywidualnych potrzeb.

Obraz
© Materiały prasowe

Skład, który jest bezpieczny

Technologia Beauty Fusion to świetna opcja dla wegan, ale doceni ją każdy, komu zależy na bezpiecznej koloryzacji. Po pierwsze, są to farby o działaniu pielęgnacyjnym, przeciwstarzeniowym, wzmacniającym i odżywczym (idealne zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn). Zapewniają 100 proc. krycia siwizny, a skoncentrowany pigment najnowszej generacji zawiera do 99 proc. certyfikowanych, naturalnych składników o wszechstronnym zastosowaniu – od koloryzacji trwałej, po korygowanie refleksów i odświeżanie koloru. Po drugie, nie znajdziemy w niej żadnych substancji uczulających, takich jak PPD, rezorcyna, parabeny, Cocamide DEA i MEA ani dodatku szkodliwych alkoholi. Proces farbowania staje się więc nie tylko skuteczny, ale przede wszystkim bezpieczny.

Obraz
© Materiały prasowe

Koloryzacja dostępna jest w 63 odcieniach kolorystycznych, które można dowolnie ze sobą mieszać. Nasze włosy zyskują piękny kolor i połysk, lepiej się układają i łatwiej rozczesują. Roślinne substancje odżywiają je od środka, jednocześnie regenerując strukturę od zewnątrz. Wniosek? Zaawansowana technologia może iść w parze z naturą, a wegańskie farby do włosów to kolejny rewolucyjny przełom w prężnie rozwijającym się świecie beauty.