Violetta Kołakowska do Ibisza: "To standard w tym kraju"
Krzysztof Ibisz postanowił odnieść się do plotek o powrocie do byłej żony, Anny Nowak-Ibisz. Jego słowa skomentowała Violetta Kołakowska. Modelka przyznała, że w Polsce utarło się, że byli małżonkowie powinni skakać sobie do gardeł.
Krzysztof Ibisz zamieścił na Instagramie wpis, w którym zaprzeczył, że on i jego była żona, Anna Nowak-Ibisz, znów są parą. Dziennikarz wyjaśnił, że pozostają w dobrych stosunkach, bo mają razem syna, którego oboje bardzo kochają.
– Za każdym razem dziwi mnie, kiedy dobre relacje między byłymi małżonkami, są kreowane na sensację. "Przecież to nie jest normalne, coś się za tym musi kryć". Jedyne co się za tym kryje, to przyjaźń, zdrowy rozsądek i wielka miłość do wspólnego dziecka. Nie jesteśmy parą, ale możemy na siebie liczyć – napisał na Instagramie.
Wpis dziennikarza skomentowała Violetta Kołakowska. Modelka ma dwoje dzieci z Tomaszem Karolakiem, a w mediach regularnie pojawiają się doniesienia o ich rzekomych powrotach i rozstaniach.
– Otóż to! Raczej nienormalnym jest skakanie sobie do gardeł i robienie pod górkę. Krzywdzimy siebie, ale przede wszystkim dzieci. Mam wrażenie, że to standard w tym kraju, a jak już jest okey między byłymi, to dziwne – napisała Kołakowska przy wpisie Ibisza. – Niech się każdy zajmie uporządkowaniem własnego ogródka – dodała modelka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
