"Samotny i niepotrzebny". Za uśmiechem krył się dramat

"Moje życie jest próbą oswojenia depresji i walki z nią" - mówił Piotr Bałtroczyk. Satyryk rozbawiał miliony, ale w domu wielokrotnie czuł się samotny i nierozumiany. 4 grudnia 2024 roku skończył 63 lata. Co robi dziś?

Piotr BałtroczykPiotr Bałtroczyk otwarcie mówi o swoim życiu
Źródło zdjęć: © ONS

Piotr Bałtroczyk to postać, która od dekad dostarcza Polakom rozrywki. Jego cięty dowcip, niepowtarzalny styl i zdolność zjednywania sobie publiczności uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznawalnych konferansjerów i kabareciarzy w kraju.

Jednak życie prywatne Bałtroczyka dalekie było od scenicznego blasku. Nieudane związki, walka z nałogiem i depresja stały się częścią jego codzienności. Los wielokrotnie rzucał mu kłody pod nogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stachursky straszy: "Spróbuję swoich sił jako amator stand-uper"

Śmiech jako lekarstwo

Bałtroczyk rozpoczął swoją przygodę ze sceną jeszcze w czasach studenckich. Z biegiem lat stał się ikoną polskiej estrady, prowadząc niezliczone wydarzenia i występując na najpopularniejszych scenach kabaretowych.

Podczas gdy publiczność widziała w nim niezrównanego mistrza żartu, za kulisami kryła się osoba zmagająca się z własnymi demonami. "Bez was czułbym się jak w domu, samotny i niepotrzebny" – stwierdził podczas jednego z występów.

Związki bez happy endu i nałóg

Życie uczuciowe Bałtroczyka nigdy nie było usłane różami. Pierwszy poważny związek, z aktorką Joanną Fertacz, zaowocował dwójką dzieci, jednak nigdy nie został sformalizowany. Rozstanie nie było jedynym trudnym rozdziałem w jego życiu prywatnym. Kolejna relacja miała okazać się toksyczna. "Wiele zła we mnie wynikało z nieuświadomionej toksyczności poprzedniego związku" – przyznał w jednym z wywiadów.

Za sukcesami scenicznymi Bałtroczyka kryły się zmagania z depresją, która towarzyszyła mu od lat. Kabareciarz otwarcie mówi o swoich problemach, podkreślając, że humor był dla niego jedną z form ucieczki.

"Moje życie jest próbą oswojenia depresji i walki z nią" – wyznał w rozmowie z mediami. Alkohol, choć początkowo pomagał mu przełamywać bariery nieśmiałości, z czasem stał się poważnym problemem.

"Rzeczywiście było tak, że nie nadążałem z wynoszeniem flaszek. Jak goście jacyś przyjeżdżali, to uważałem, że stoi tych flaszek tyle, że trzeba je pochować, żeby goście nie pomyśleli, że dzieje się coś złego" – powiedział w wywiadzie dla "Polityki".

Kabareciarz osiadł w Tuławkach, z dala od miejskiego zgiełku. Tam odnalazł wewnętrzny spokój, prowadząc gospodarstwo rolne. Nie zrezygnował jednak całkowicie z występów na scenie. Regularnie wyjeżdża w trasę, gdzie prezentuje m.in. swój stand-up "Starość nie jest dla mięczaków".

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i potrzebujesz rozmowy z psychologiem, zadzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Kiedyś mieszkała na dworcu. Tak po latach wygląda jej życie
Kiedyś mieszkała na dworcu. Tak po latach wygląda jej życie
Imię, które znika z Polski. Nosi je zaledwie pięć kobiet
Imię, które znika z Polski. Nosi je zaledwie pięć kobiet
Razem grają "M jak miłość". Prywatnie tworzą szczęśliwe małżeństwo
Razem grają "M jak miłość". Prywatnie tworzą szczęśliwe małżeństwo
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
Pomieszkuje w skromnych warunkach. "Kanapa, stolik, czajnik"
Pomieszkuje w skromnych warunkach. "Kanapa, stolik, czajnik"