W wyborach wystartuje księżniczka. Sensacja w Tajlandii
Księżniczka Ubolratana Mahidol wyłamała się z tradycji. W piątek ogłosiła, że wystartuje w wyborach parlamentarnych, które odbędą się w marcu. Ta decyzja wywołała sensację.
08.02.2019 | aktual.: 10.02.2019 11:10
W 2016 roku zmarł król Tajlandii Bhumibola Aduliadeja. Teraz jego najstarsza córka ogłosiła, że wystartuje w wyborach parlamentarnych. Ta decyzja wywołała sensację na całym świecie.
Księżniczkę zgłosiła partia Thai Raksa Chart, która związana była z populistycznym premierem Thaksinem Shinawatrą Dziś żyjącym na wygnaniu. Obecny król Vajiralongkorn potępił siostrę. Natomiast pałac wydał oświadczenie - "to wyzwanie dla kultury narodu tajskiego”.
W Tajlandii obowiązuje monarchia konstytucyjna. Na stronie "Gazety Wyborczej" przeczytamy, że król i jego rodzina trzymają się z dala od polityki. W kraju obowiązuje drakońskie prawo o obrazie majestatu. Za kpinę czy krytykę monarchy i jego rodziny grozi wieloletnia kara więzienia.
Księżniczka nie zamierza jednak ustąpić. W jej żyłach płynie królewska krew. Na Instagramie przypomniała jednak, że po pozbawieniu jej tytułów jest dziś zwykłą obywatelką. Dlatego chce skorzystać ze swych praw, kandydując na premiera. Jej decyzja może zmienić układ sił w kraju.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Tajlandia w 180 sekund