Wakacyjna miłość. Czym jest freckling, najnowszy trend w randkowaniu
Ponoć w lato możliwości są dwie: albo skrzywdzisz, albo zostaniesz skrzywdzona. A wszystkiemu winna piegowata miłość, czyli najnowszy trend w wakacyjnym randkowaniu.
21.06.2018 | aktual.: 22.06.2018 17:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Historia byłaby stara jak świat, gdyby nie media społecznościowe, które jak wiadomo potrafią namieszać. Piegowata miłość w wersji retro to po prostu miłość wakacyjna z krótkim terminem ważności. Taka jak między Dannym Zuko a Sandy Olsson w pierwszej scenie musicalu "Grease" Randala Kleisera: że plaża, motylki, pocałunki i zapomina się o bożym świecie. A razem z końcem turnusu zapomina się zazwyczaj o wakacyjnej miłości. No może jeszcze we wrześniu listonosz przyniesie list, ale w październiku? W październiku letni romans liczy się tyle, co zeszłoroczna zima.
Nową nazwę na letnie randkowanie ukuł kilka dni temu portal AskMen. Nazwał je "freckling", w wolnym tłumaczeniu - piegowata miłość. Dlaczego? Bo tak jak piegi pojawia się przy pierwszym silniejszym słońcu i znika pod październikowym płaszczem. Jest przeciwieństwem jesienno-zimowego "sezonu kajdanków", gdy szuka się raczej partnerów długodystansowych (lub takich "byle do wiosny").
We frecklingu często nawet nie dochodzi do oficjalnych randek: to spotkania, czasem z seksem, czasem bez. Nic zobowiązującego, o zaangażowaniu mowy nie ma, bo będziesz ofiarą, ewentualnie oprawcą (jeśli ktoś zakocha się w tobie). Ale we wrześniu nie można tak zupełnie zerwać relacji, trzeba ją zamrozić. I tu wchodzą do gry media społecznościowe.
Piegowata miłość nie znika na zawsze, tylko czai się na kolejne wakacje i regularnie się przypomina: przez lajki na Instagramie czy miłe komentarze pod postami na Facebooku. Wszystko ma pozytywny, subtelny wydźwięk, żadnego stalkingu. Po co tyle zachodu? Żeby pierwszego czerwca kolejnego roku przypomnieć się telefonem czy sms-em i reaktywować letni, piegowaty romans.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl