Weronika Marczuk mówiła do brzucha, zanim została mamą. "Wyobrażałam sobie ten cel, jakby to było pewne, że go osiągnę"
Weronika Marczuk w styczniu urodziła córkę, Anię. 48-latka przez wiele lat starała się o dziecko. Jeszcze zanim była w ciąży, wyobrażała sobie, że jest mamą i mówiła do brzucha.
Weronika Marczuk zaszła w ciążę dzięki metodzie in vitro. Jeszcze przed porodem w rozmowie z Mateuszem Hładki w Dzień Dobry TVN opowiedziała o tym, jak znosiła ten wyjątkowy stan: "Pierwsze pięć miesięcy bardzo się źle czułam i też pracowałam jeszcze w Kijowie. Bo musiałam skończyć pewne sprawy i zakończyć swoją misję i jeszcze przy tym nie mogłam sobie biegać, radować się, ćwiczyć, cokolwiek… Bo ciąża była niełatwa".
Teraz jest już szczęśliwą mamą i przyznaje, że macierzyństwo jest zupełnie innym życiem. Jednak jej droga do osiągnięcia szczęścia była niełatwa.
Weronika Marczuk wizualizowała ciążę
Weronika Marczuk przez wiele lat starała się o dziecko. Jak donosi "Fakt", kiedy się nie udawało, wyobrażała sobie, że jest mamą i mówiła do brzucha.
"Skoncentrowałam się, że chcę być w ciąży. Wyobrażałam sobie ten cel, jakby to było pewne, że go osiągnę" – opowiadała Marczuk swoim fanom.
Dodała również, że pisała wizualizacje, nagrywała je i potem odsłuchiwała. Producentka mówiła do swojego brzucha, jakby była już w ciąży. Te wizualizacje pomogły jej zrealizować swoje marzenie o macierzyństwie.
Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl