Wiele kobiet podziela ten strach. Agnieszka Włodarczyk porusza kolejny temat dotyczący macierzyństwa
Agnieszka Włodarczyk została mamą w wieku 40 lat. Rodzicielstwo pochłonęło ją bez reszty. Jej media społecznościowe zdominował synek Milan i tematy związane z jego rozwojem. Ostatnio aktorka poruszyła kwestię wychodzenia z malutkim dzieckiem do miejsc publicznych, jak restauracja.
30.11.2021 16:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Artystka w tym roku po raz pierwszy została mamą. Razem ze sportowcem, Robertem Karasiem, doczekała się synka Milana. Szczęśliwa mama odnajduje się w nowej roli, a jak ma z czymś problem, to pisze o swoich obawach na swoim profilu na Instagramie. Dzięki tej otwartości fani aktorki wiedzą na bieżąco, jak rozwija się jej latorośl. Włodarczyk wywołuje też dyskusje na tematy ją interesujące. Teraz poruszyła sprawę wychodzenia z dzieckiem do miejsc publicznych. Jakiś czas temu napisała, że tego nie robi, z obawy o napad płaczu małego Milana i trudność z jego opanowaniem. Od tamtego czasu sporo się zmieniło.
"Pamiętacie, jak mówiłam kiedyś, że boję się chodzić z małym w miejsca publiczne? Przeszło mi. Już się nie boję, uwielbiam. Lubię zabierać go ze sobą wszędzie, może dlatego, że już się poznaliśmy? I przeważnie wiem, o co mu chodzi, mimo że nie mówi" – wytłumaczyła aktualny stan rzeczy świeżo upieczona mama.
Pod jej postem wypowiedziało się wiele mam, które kiedyś miały ten sam problem, dziś śmiało podróżują z dziećmi i wychodzą z nimi na zakupy czy kawę.
Agnieszka Włodarczyk o późnym macierzyństwie
Jakiś czas temu gwiazda napisała, że choć cieszy się z późnego rodzicielstwa, widzi jeden minus.
"Macierzyństwo po 40… Ja widzę tylko jeden minus. Jeśli będzie mi dane dożyć 70. urodzin, Milanek będzie miał dopiero 30 lat. Nie wiadomo czy doczekam wnuków. Z drugiej strony równie dobrze mogę zostać babcią w wieku 60 lat. Życie jest tak pięknie nieprzewidywalne, że nie ma co gdybać. Nie wiem, ile z Was doświadcza tego macierzyństwa w wydaniu dojrzalszym, ale myślę, że mimo wszystko plusów jest więcej niż minusów" - napisała Agnieszka Włodarczyk. Również pod jej wpisem pojawiło się dużo słów wsparcia, ale też podobnych przemyśleń. Jak widać, aktorka uderza w punkt z tematami, które trapią ją samą.
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
