Wielka Brytania: Rodzice tragicznie zmarłego chłopca wzywają do zmiany prawa

Victoria Battman przeżyła prawdziwą tragedię. Jednego dnia urodziła zdrowego chłopca, a kilka godzin później straciła starszego syna. Słodko-gorzka doba okazała się dla kobiety i jej rodziny prawdziwą traumą. Teraz kobieta walczy o sprawiedliwość w imieniu zmarłego Josha.

karetkaMimo szybkiej interwencji i udzieleniu pomocy, mały Josh zmarł w szpitalu.
Źródło zdjęć: © 123RF

Do tragedii doszło wiosną ubiegłego roku. Wracający z wesołego miasteczka 11-letni Josh został potrącony przez starszego mężczyznę. Dwa dni później lekarze zdecydowali o odłączeniu chłopca od aparatury podtrzymującej życie. Obecnie rodzice Josha walczą o to, aby wprowadzić specjalne prawo, które uchroni innych przed podobnymi wypadkami.

Rodzice walczą o sprawiedliwość

Victoria Battman razem z partnerem Chrisem Osbornem doczekała się dwóch córek oraz dwóch synów. To właśnie najstarszy z nich Josh padł ofiarą tragicznego w skutkach wypadku. Chłopiec kończył ostatnią klasę szkoły podstawowej i nie mógł się doczekać przyjścia na świat młodszego brata – czytamy w "The Sun".

Rodzice 11-latka chcą wprowadzenia tzw. prawa Josha, które zobowiąże wszystkich kierowców powyżej 70. roku życia do uzyskania zaświadczenia od lekarza o dobrym stanie zdrowia, które umożliwi prowadzenie pojazdów.

"Kierowca został aresztowany w noc wypadku. Potem został zwolniony za kaucją. Pracuje we wsi, w której mieszkamy. Nasz ból spotęgował się, gdy zobaczyliśmy go, że dalej jeździ i opowiada w lokalnym pubie o wypadku" - relacjonuje matka chłopca.

Jak się okazuje winny śmiertelnego wypadku nie miał przy sobie ważnego prawa jazdy.

Niedługo zapadnie wyrok

Śmierć Josha miała miejsce dokładnie w tym samym dniu, kiedy jego matce wywołano poród. Na świat przyszedł Luca, którego nie zdążył poznać starszy brat. Po tragicznym zdarzeniu, rodzice zmarłego 11-latka protestowali dzień w dzień w miejscu, gdzie doszło do wypadku samochodowego.

W końcu sprawca, czyli 74-letni David Lockyer został oskarżony o spowodowanie śmierci przez nieostrożną jazdę oraz o spowodowanie śmierci podczas prowadzenia samochodu bez ważnych uprawnień. Rozprawa sądowa skazująca mężczyznę odbędzie się 22 stycznia 2021 roku.

"Lockyer to obrzydliwy człowiek. Nigdy nie okazał skruchy ani nie przeprosił. W sądzie wyglądał na brudnego i zaniedbanego" - dodał ojciec Josha.

Rodzina nie czekając na oficjalny wyrok, wystosowała specjalną petycję nakłaniającą do zmian w prawie. Chcą, aby osoby powyżej 70 lat odnawiały prawo jazdy co 3 lata, a dodatkowo przechodziły szczegółowe i regularne badania. Jeśli pismo zyska 100 000 podpisów, wówczas petycja zostanie poddana debacie w parlamencie.

Kwaśniewski o trudnych świętach: Spędzimy je w górach w Szwajcarii

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów