Właśnie piszemy nowy rozdział historii strojów kąpielowych. Wszystko dzięki Miss Polski

Chcąc być ścisłym w opisywaniu stroju Ewy, próbowałem znaleźć nazwę na górę jej kostiumu kąpielowego. No i z niedowierzaniem otwierałem kolejne zdjęcia w wyszukiwarce, ale podpisy mówiły za każdym razem co innego. Redakcyjne koleżanki również oniemiały, bo nigdy nazywać tej części garderoby nie musiały. Góra, stanik, crop top – nic z tych rzeczy. A skoro jest bikini (dwie części), monokini (jednoczęściowy), tankini (tank top), to i ten strój należy nazwać. Od dziś więc, nadaję mu miano CHESTINI! Górna część stroju, gdzie na klatce piersiowej (chest) między dwoma sznureczkami rozpuszczony jest ażur, siateczka, koronka lub podobny materiał dostaje właśnie swoją nazwę. Można zaktualizować Wikipedię.

Ale nie byłoby odkrycia, gdyby nie Miss Polski 2014 i jej zdjęcie z wakacji. A na nim Ewa wynurza się z basenu. Uśmiecha się zapewne ze względu na to, że odpoczywa w pełnym słońcu i pięknych okolicznościach przyrody, a także dlatego, że wyłania się w stronę ukochanego. Para wzięła ślub w 2016 roku i wydaje się, jakby poziom ich miłości rósł wraz z temperaturą na Ibizie, gdzie właśnie odpoczywają. Piękne wakacje, piękna para, piękna stylizacja.

Ciemna karnacja świetnie kontrastuje z jaskrawym odcieniem cytryny na jej kostiumie kąpielowym. Z kolei czarna lamówka samych majtek koresponduje z lśniącymi kruczoczarnymi włosami. No i detal – paznokcie w kolorze stroju. Wszystko się zgadza.

26-letnia Ewa Mielnicka to wiecznie uśmiechnięta dziewczyna, która w 2014 roku zdobyła koronę najpiękniejszej dziewczyny w Polsce. Ten tytuł sprawił, że reprezentowała nasz kraj w konkursie Miss International Beauty Pageant 2015. Tam jednak jurorzy nie docenili naszej rodaczki. Nie przeszkadzało to Ewie w kontynuowaniu kariery modelki. I oczywiście we współtworzeniu nowej nomenklatury dla strojów kąpielowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl