Blisko ludziWłosy tej kobiety mierzą 16 metrów!

Włosy tej kobiety mierzą 16 metrów!

Włosy tej kobiety mierzą 16 metrów!

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. - Są częścią mnie. To moje życie - mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

1 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© dailymail.co.uk

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

2 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© dailymail.co.uk

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

3 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© studio.wp.pl/user:pet123

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

4 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© studio.wp.pl/user:pet123

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

5 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© studio.wp.pl/user:pet123

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

6 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© studio.wp.pl/user:pet123

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

7 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© studio.wp.pl/user:pet123

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

8 / 8

Najdłuższe dredy świata

Obraz
© studio.wp.pl/user:pet123

Mierzą 16 metrów, ważą 19 kg i są dłuższe niż autobus. Asha Mandela jest z nich dumna i traktuje je jak swoje dzieci. Twierdzi, że nigdy ich nie obetnie. – Są częścią mnie. To moje życie – mówi i dodaje, że bez nich czułaby się jak zombie.

47-letnia mieszkanka USA, pochodząca z Trynidadu i Tobago, została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako posiadaczka najdłuższych dredów na świecie. Zapuszcza je od 25 lat. Mówi, że włosy w niczym jej nie przeszkadzają, a wręcz dodają smaczku pożyciu intymnemu z jej trzecim mężem.

Niestety, lekarze są innego zdania. Uważają, że Asha powinna ściąć włosy, gdyż te coraz bardziej zagrażają jej zdrowiu. Z powodu ich ciężaru jej kręgosłup robi się coraz bardziej krzywy. Za jakiś czas może mieć poważne problemy z chodzeniem.

Tym bardziej, że aby umyć i wysuszyć włosy, kobieta potrzebuje dwóch dni. Tymczasem mokre dredy ważą jeszcze więcej niż normalnie. Poza tym włosy często blokują się w drzwiach lub zaplątują się, np. o krzaki.

Jednak największą obawą kobiety jest to, że jakiś fetyszysta włosów będzie chciał je odciąć. Czy ma się czego obawiać?

Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (184)