Włożyła czarne bikini. Pochwaliła się sylwetką
Agnieszka Kotońska jeszcze przed chwilą bawiła się z rodziną nad polskim morzem, a konkretnie w Mielnie. Na Instagramie pokazała się w czarnym bikini. Obecnie celebrytka, znana z programu TTV, chętnie chwali się swoją szczupłą sylwetką, na którą ciężko pracowała.
Agnieszka Kotońska wraz z całą rodziną spędziła ponad dwa tygodnie nad Bałtykiem – najpierw w Ustce, a potem w Mielnie. Zdjęciami i nagraniami z pobytu dzieliła się oczywiście na Instagramie, gdzie obserwuje ją aż 335 tys. osób.
Celebrytka, znana z programu TTV "Gogglebox. Przed telewizorem", chętnie spędzała czas nie tylko na plaży, ale przede wszystkim nad basenem. Przed samym powrotem do Warszawy pokazała się w bikini, które pokocha każda fanka błysku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Kotońska postawiła na czarne bikini ze zdobnymi paseczkami
Agnieszka Kotońska zdecydowała się na klasykę, czyli czarne bikini z górą, która posiada miseczki mocno podtrzymujące piersi. Jednak nie od dziś wiadomo, że celebrytka jest maksymalistką, jeśli chodzi o styl ubierania się. Dlatego wybrała model ze srebrnymi paseczkami zdobiącymi biust. Nawet w przypadku tego typu plażowej stylizacji nie odmawiała sobie noszenia biżuterii.
Agnieszka Kotońska przeszłą prawdziwą metamorfozę
Teraz celebrytka chętnie pokazuje się w bikini, przy okazji chwaląc się szczupłą sylwetką, nad którą ciężko pracowała. Niedawno dowiedzieliśmy się, że Kotońska ważyła niegdyś 106 kg, a teraz waga pokazuje jedynie 68 kg, co oznacza schudła prawie 40 kg.
"Sama podjęłam walkę, bez żadnego trenera, bez pomocy, zaczęłam metamorfozę! Codziennie odpalałam YouTube'a i krok po kroku walczyłam! Wierzyłam sama w siebie i udało się! Trzeba tylko chcieć i wierzyć, że się uda!" – napisała na swoim Instagramie.
"Początki zawsze są najtrudniejsze. (...) Ćwiczyłam w domu, bo wstyd nie pozwalał mi wyjść na siłownię. Już nie wspomnę o tym zdrowym gotowaniu na samym początku, szczerze wszystko stało mi w gardle i nic nie smakowało, na wodę miałam wodowstręt. (…) Zanim zrozumiałam, że zdrowy styl życia jest na całe życie, a nie chwilową zajawką, przeszłam wzloty upadki i wiele wyrzeczeń" – wyznała w sieci.
Zobacz też: Broni Peretti. Mówi, kto najbardziej zawiódł
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl