Wszyscy mówią o tej kreacji. Anja Rubik w sukni, która znika

Na pokazie couture domu mody Viktor&Rolf pojawiły się suknie balowe. Modele z gorsetem i obszerną spódnicą przypominały zmodyfikowane kreacje tancerek z "Jeziora Łabędziego". Ale po drodze coś poszło nie tak. Być może sukienka Anji Rubik wpadła w ręce "Czarnoksiężnika z krainy Oz", który dostrzegł urok w specyficznym cięciu.

Polskiej modelce przypadło zaprezentować kreację, która "znika gdzieś w połowie". Jest surrealistyczna, odrealniona, groteskowa i ekscentryczna. Idealnie odnalazłaby się w filmach fantasy, produkcjach Tima Burtona i bajkowym świecie "Alicji z Krainy Czarów".

Bazę kreacji Anji Rubik stanowiła czarna i przylegająca do ciała tuba – prosty model, który miał za zadanie otulić ciało i pozwolić reszcie elementów wykazać się na neutralnym tle. Projekt z gorsetem i białym trójkątem otulał jasny, szyfon w kolorze gołębiego błękitu. Lekki i transparentny materiał najpierw otulił górę, a później przemienił się w majestatyczną bezę.

Czytaj także: Anja Rubik wierna czerni. Pokazuje, jak nosić ubrania uniseks

Dół kreacji przywodzi na myśl różne skojarzenia. Wata cukrowa? Warstwa izolacyjna ścian? Chmura? Z pewnością największe wrażenie robi jej warstwowość, która po przecięciu w połowie uda modelki - ukazała swoją niesamowitą strukturę w całej okazałości. Pomimo tego, że tiul jest lekki, to w takiej ilości musiał ważyć swoje.

Viktor&Rolf w kolekcji Haute Couture SS 2023 pokazał, czym jest iluzja optyczna i abstrakcja. Dom mody wziął pod lupę cięcie w najróżniejszych formach - płaskie, skośne, asymetryczne - ukazując zadziwiającą mnogość warstw. Dzięki temu kreację Anji Rubik, jak i resztę wybiegowych sylwetek, można oglądać jak dobry film.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl