Wszystkie są po 30. i najlepsze lata w modelingu mają już za sobą. Kibicują Rosji topless

Natasha Poly, Irina Shayk, ale przede wszystkim Natalia Vodianova. Dziewczyny, które dobre dziesięć lat temu sprawiły, że w branży zapanowała moda na rosyjskie modelki, nazywana nawet czasem "rosyjską inwazją". Dziś wieczorem będą kibicowały razem rosyjskiej reprezentacji.

Mundialowa walka nabiera rumieńców. Dziś poznamy dwie ostatnie dwie drużyny, które zmierzą się w półfinałach Pucharu Świata. O 20. polskiego czasu w Soczi Chorwaci zmierzą się z Rosjanami. Pod stadionem zbierają się kibice, a trzy rosyjskie modelki postanowiły wesprzeć kadrę swoimi wdziękami.

Od lat w Rosji nie mieszkają. 36-letnia dziś Vodianowa opuściła kraj już 20 lat temu. Była dziewczyna Christiana Ronalda, pracująca przy bardziej komercyjnych projektach, jako 18-latka przeniosła się do Paryża, po tym jak dostrzeżono ją w lokalnym konkursie piękności. Zaś Natasha Poly, urodzona, podobnie jak Shayk, nieopodal Uralu, wyjechała z Rosji mając 19 lat dzięki wygranej w konkursie organizowanym przez agencję modelek.

Mimo wszystko żadna z dziewczyn nigdy nie odcięła się od kraju. Nie krytykują nigdy polityki Rosji. Do tego, to właśnie w kraju pomagają charytatywnie. Irina Shayk sfinansowała modernizację szpitala i budowę oddziału dziecięcego w 30-tysięcznym miasteczku, w którym przyszła na świat. Natomiast Vodianova jest od lat zaangażowana w pomoc dzieciom niepełnosprawnym i ich rodzinom. Dzieciństwo spędziła opiekując się siostrą z ciężkim porażeniem mózgowym, kiedy jej mama szła do pracy.

Dziewczyny prywatnie się przyjaźnią. Łączy je nie tylko praca, narodowość i wczesny wyjazd z kraju, ale też etap życia. Wszystkie po kilku burzliwych związkach ułożyły sobie spokojne życie u boku nowych partnerów i poświęcają się macierzyństwu.

Czy zdjęcie topless trzech piękności przyniesie szczęście rosyjskiej reprezentacji, okaże się już dziś wieczorem. Żałujecie, że polskie supermodelki nie kibicowały w podobny sposób?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl