"Wygląda tragicznie". Jeden z polskich portali obraża pierwszą damę Azerbejdżanu
Redakcja zdecydowanie przesadziła
Twarz rodem z antyreklamy medycyny estetycznej: pierwsza dama Azerbejdżanu wygląda tragicznie, jak na 50-latkę... - pisze o Mehriban Aliyevie portal. Ale czy to, że pierwsza dama Azerbejdżanu jest ona fanką medycyny estetycznej, to powód, by tak ją oceniać?
"Biedna" pierwsza dama
"Nadmuchane usta, naciągnięta skóra i ledwo widoczne oczy - to zawsze dodaje lat. Małżonce azerskiego prezydenta również. Kiedy patrzy się na jej zdjęcia i uświadomiamy sobie, że ma tylko 52-lata, naprawdę robi się smutno" - ocenia Mehriban redakcja. Zapomina już o tym, że jest pierwszym wiceprezydentem swojego kraju i że początkowo to ona mogła nim rządzić, a nie jej mąż.
Chwyt poniżej pasa
Aliyeva nie wygląda gorzej niż Brigitte Macron ani Melania Trump. Trudno więc zrozumieć, czemu akurat na nią wylano wiadra pomyj. Albo chwalimy wszystkich tak samo, albo w ten sam sposób ich krytykujemy.
Botoks dla każdego
Jeśli botoks jest zły, niech będzie taki w każdym wypadku. Pierwsza wiceprezydent jest piękną kobietą i naszym zdaniem nie przesadziła jeszcze w zatrzymywaniu czasu. "To bardzo grzecznie, uprzejmie i kulturalnie wobec tej kobiety" - tak bronią jej internauci.