Wygodne szpilki i czółenka na studniówkę - sprawdzone sposoby

Być może na niektóre z was w szafie czeka studniówkowa kreacja i eleganckie czółenka lub szpilki. Jeśli na ogół nie nosicie wysokich butów, a bywa, że studniówka to jedna z pierwszych okazji, aby włożyć te bardzo kobiece i eleganckie buty, warto wiedzieć jak je do tego przygotować.

Jeśli nosicie szpilki także na inne okazje, wiecie, jak potrafią być wygodne ulubione szpilki. Najpewniejszym rozwiązaniem jest zabrać te buty, w których już chodziłyście. Jeśli do nowej sukienki na studniówkę pasują nowe buty — spróbujcie zastosować sprawdzone triki. Studniówki będą się odbywać w szkołach w całym kraju w ciągu najbliższych tygodni. Już kilka dni chodzenia "po domu” w nowych szpilkach pomoże je zmiękczyć i rozchodzić. Tu sprawdza się bawełniane skarpetki, najlepiej nieco grubsze od zwykłych. Na takie skarpety wkładamy szpilki i chodzimy. Możemy kilkakrotnie podgrzać tak ubrane stopy suszarką do włosów, co podgrzeje, zmiękczy buty i przyspieszy proces ich rozciąganie.

Możesz też napełnić szczelne woreczki z grubszej folii wodą, włożyć je do butów i umieścić na noc w zamrażarce.

Jeśli domowe sposoby zawiodą, zanieś buty do szewca, który profesjonalnie powiększy ich rozmiar o kilka milimetrów. Taki zabieg podziała jednak tylko na buty ze skóry naturalnej. Materiały syntetyczne nie są tak podatne na rozciąganie.

Jeśli studniówka wypada za kilka dni, a ty jeszcze nie masz butów, nie musisz się zmuszać do wysokich szpilek, tylko postawić na niższą szpilkę lub wygodny obcas. Słupek w eleganckich czółenkach ma dodatkową zaletę – wizualnie wyszczupla łydki.

Jeśli wszystkie powyższe metody zawiodą, przyklej plaster do buta, który tworzy obtarcia. Najczęściej aplikujemy plaster na skórę w miejscu, gdzie czujemy ból. Jednak przyklejony do buta i zmieniany co pół godziny zadziała skuteczniej i dodatków nie będzie widoczny. W drogeriach znajdziesz też specjalne żelowe nakładki, które zapobiegają obtarciom. Ciekawym trikiem jest też posmarowanie stopy zwykłym antyperspirantem w kremie, co także zapobiega obtarciom. Obtarcia powstają wtedy, kiedy mamy za ciasne buty w chwili, kiedy skóra zaczyna się pocić. Antyperspirant wygładza, osusza i zmiękcza skórę, dzięki czemu zapobiega powstawaniu otarć.

Kobieca noga w szpilce prezentuje się prawie zawsze pięknie, zgrabnie i stylowo. Jednak mamy kilka uwag co do tego, jak owa szpilka powinna się różnić w zależności od tego, jakim wzrostem i sylwetką dysponuje nosząca je kobieta, oraz na co zwrócić uwagę przy zakupie szpilek pod koniec tego lata i nadchodzącej jesieni.

Nie wybieraj za ciasnych szpilek, tylko dlatego, że podoba ci się ich fason. Nawet w najpiękniejszych szpilkach nie będziesz czuć się dobrze, jeśli będziesz zaciskać zęby z bólu. Ważna jest długość stopy i dopasowanie szpilek, w tym też szerokość buta. Najwięcej fasonów szpilek, jest obecnie dostępnych w uniwersalnej szerokości, czyli tzw. tęgości stopy. Jeśli jednak często wybierasz sznurowane buty, a w zwykłych czujesz ucisk w palcach i dyskomfort – możliwe, że potrzebujesz szerszych butów.

Najwyższe szpilki, choć nie dla każdego będzie to oczywiste, nie są przeznaczone wyłącznie dla pań, które chcą dodać sobie kilka centymetrów wzrostu. Najlepiej sprawdzają się u pań, których nogi są szczupłe i w najwyższej szpilce nie wyglądają naturalnie. Niższa pani o pełniejszych kształtach w bardzo wysokich szpilkach wygląda nienaturalnie, z kolei panie każdego wzrostu plus size powinny wybierać średnie szpilki lub nawet grubszy obcas. Na szczęście projektanci markowych szpilek potrafią zaspokoić potrzeby każdych nóg.