Wystawili w konkursie żywego wielbłąda. Zostali zlinczowani przez internautów
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fundacja "Orszak Trzech Króli" zajmuje się, zgodnie ze swoim opisem w mediach społecznościowych, "pielęgnowaniem oraz szerzeniem wartości prorodzinnych i wspólnotowych". Jednym ze sposobów, by to osiągnąć, są konkursy. Ten ostatni spotkał się jednak z dużą dezaprobatą.
"Chcielibyśmy, aby w organizowaną przez nas imprezę włączyli się wszyscy, którzy chcą poczuć rodzinną atmosferę wspólnego świętowania" - zachęca dalszy ciąg opisu na stronie - "Orszak ma również wymiar charytatywny – podczas orszaków zbierane są pieniądze na stypendia dla uzdolnionej młodzieży z ubogich rodzin".
Kontrowersyjny konkurs związany z orszakiem nosi nazwę "Głosuj na wielbłąda! I wygraj korony!". Polega on na głosowaniu na miejscowości, w których jest organizowany Orszak Trzech Króli. Ta, która wygra, dostaje wielbłąda - oczywiście tylko na czas imprezy. Zwierzę będzie w przebraniu uczestniczyć w wydarzeniu.
Ten pomysł spotkał się z bardzo dużą dezaprobatą internautów. Na serwis dziejesie przyszła wiadomość od jednego z oburzonych czytelników: "Fundacje pro zwierzęce oraz ludzie aktywnie negują stronę fundacji oraz piszą komentarze oburzenia. Proszę, zainteresujcie się sprawą. Jak można wykorzystywać zwierzę w celach konkursowych i ku uciesze tłumów". Po wejściu na wskazaną stronę, da się zauważyć wiele negatywnych opinii internautów internautów.
"Serio? Żywe stworzenie nagroda, żeby nabić Wam wejścia? I pocieszyć gawiedź tanią rozrywką? Wspaniała fundacja - nie ma co" - pisze Joanna, której komentarz ma ponad 200 polubień. Wtórują jej inni - "Nowa forma cyrku? Udręka zwierzęcia i znęcanie się nad nim w imię religijnych eventów wprawia zarząd i członków fundacji w dobry nastrój, jak widzę", "Wstydźcie się! To oburzające, że wykorzystujecie żywe stworzenie jako nagrodę" czy: " To jest gnębienie zwierząt! Nie ma nic wspólnego z orszakiem na święto Trzech Króli, z miłosierdziem, itd" to tylko przykłady z prawie stu komentarzy, jakie znalazły się pod zdjęciem.
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl