Wyszła z imprezy i dołączyła do protestujących. Odważnie opowiada o tym, że tata był uchodźcą
Wciągu kilku ostatnich miesięcy zyskała sławę, o jakiej marzą dziewczyny zapatrzone w modelki. Wcześniej nieznana, dziś podpisuje kontrakty z największymi domami mody. Mowa o Belli Hadid. Amerykanka co rusz wywołuje kontrowersje. Tak jest i tym razem.
Najpierw impreza
Hadid wzięła udział w prezentacji zegarków Tag Hauer w Londynie. 21-latka zaskoczyła wszystkich, gdy tylko pojawiła się na czerwonym dywanie. Modelka tego wieczora postawiła na długą, czerwoną kreację, która z daleka przypominała prawdziwą skórę. Spostrzegawczy dostrzegą jednak, że ta wyjątkowa sukienka blask zawdzięcza drobnym cekinom.
Figura jak marzenie
Część dziennikarzy rozpisuje się więc dziś o idealnej figurze modelki. I fakt, trzeba przyznać, że w tej asymetrycznej sukience prezentuje się idealnie. Całość uzupełnia biały płaszcz z futrzanymi wstawkami w tym samym kolorze. Aż przypominają się złote lata Hollywood, gdy takie kreacje można było podziwiać na niemal każdej imprezie. Inni z kolei piszą o tym, co stało się, gdy modelka wyszła z prezentacji. Bo to wzbudziło najwięcej komentarzy.
Supermodelka na proteście
Bella wyszła z imprezy, włożyła płaszcz i dołączyła do protestujących pod ambasadą Stanów Zjednoczonych w Londynie. Razem z ochroniarzem skandowała hasła przeciwko prezydentowi Trumpowi. Wydarzenie, choć ważne, wyglądało nieco absurdalnie, bo czy ktokolwiek widział kiedyś na proteście modelkę w kreacji za kilka tysięcy i białym futrze?
Dzień gniewu
Hadid nie ukrywa, że decyzja prezydenta o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela jest skandaliczna. – Czekałam, by ułożyć słowa w całość, ale zdałam sobie sprawę, że nie ma dobrego sposobu, by opowiedzieć o czymś tak niesprawiedliwym. Bardzo, bardzo smutny dzień. Oglądam wiadomości, widzę ból Palestyńczyków, tak wielu generacji. Widząc smutek mojego ojca, kuzynów, całej palestyńskiej rodziny jeszcze trudniej mi się to pisze. Takie traktowanie Palestyńczyków nie powinno mieć miejsca. Jestem z Palestyną – pisze modelka na Instagramie i podkreśla, że jeden człowiek zniszczył walkę kilku pokoleń o kraj, w którym nie będzie już wojny.
Palestyńskie korzenie
- Mój ojciec był uchodźcą, gdy po raz pierwszy przybył do Ameryki. Zakaz Trumpa jest bardzo bliski pochodzeniu mojej siostry, brata i mojego. Tata zawsze był religijny i modlił się z nami. Jestem dumna, że jestem muzułmanką - powiedziała Bella Hadid w jednym z ostatnich wywiadów. Mohamed Hadid pochodzi z Palestyny. Urodził się w Nazarecie. Po przeprowadzce do Stanów zajął się naprawami samochodów. Później otworzył klub nocny w Grecji. Dzięki pieniądzom, które tam zarobił, został deweloperem nieruchomości w USA. Obie jego córki – Bella i Gigi – stały się w ciągu ostatnich dwóch lat prawdziwymi gwiazdami.