Zagrała córkę Pawlaka. Po 40 latach jest nie do poznania

Duchyll Martin Smith wcieliła się w rolę Shirley Gladys Wright w kultowej komedii "Kochaj albo rzuć" o losach Pawlaka i Kargula. Tuż po niej usunęła się w cień, a na ekrany powróciła dopiero w 2010 roku. Jak wygląda po 46 latach?

"Sami swoi", "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć" pomimo wielu lat pozostają jednymi z ulubionych filmów komediowych Polaków. Opowiadające historie niesfornych sąsiadów, Kargula i Pawlaka, do dziś przyciągają tysiące widzów przed telewizory, a swego czasu pozwoliły się "wybić" nie tylko aktorom odgrywającym główne role, ale i drugoplanowym. Wśród nich Duchyll Martin Smith, która wcieliła się w Shirley w ostatniej części trylogii.

"Kochaj albo rzuć", czyli trzecia część trylogii filmowej "Sami swoi", przeniosła widzów do Chicago, gdzie Kazimierz Pawlak, jego wnuczka Ania, a także sąsiad Władysław Kargul wybrali się w odwiedziny do brata Kazimierza, Johna. To właśnie tam dowiedzieli się nie tylko o niespodziewanej śmierci mężczyzny, który zmarł kilka dni przed ich przyjazdem, ale również o jego nieślubnej córce, Shirley, w którą wcieliła się Duchyll Martin Smith.

Smith zadebiutowała na ekranie zaledwie rok przed wystąpieniem w kultowej, polskiej komedii Chęcińskiego. Zagrała w filmie "The Monkey Hu$tle", który nie przyniósł jej wielkiego rozgłosu, ale otworzył drzwi do kolejnej roli. Dzięki "Kochaj albo rzuć" pokochały ją miliony Polaków. Mimo wszystko, nie zdecydowała się na dalszą karierę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Była uważana za jedną z najpiękniejszych aktorek. Nigdy nie czuła się atrakcyjna

Po sukcesie "Kochaj albo rzuć" Duchyll Martin Smith usunęła się w cień. Zrezygnowała z kontynuowania kariery na dużym ekranie i prawdopodobnie poświęciła się pracy na deskach teatru. Do roli filmowej powróciła tylko raz, w 2010 roku, kiedy wystąpiła w produkcji "Innocent". Dwa lata później zachwyciła recenzentów w sztuce "Symmetry Breaking", granym w jednym z teatrów w Chicago. Nie wiadomo, czym zajmuje się dziś i czy wciąż jest związana z branżą. Nie znajdziemy jej w mediach społecznościowych.

Zobacz także: Był wielką miłością Anny Dymnej. Zmarł w tajemniczych okolicznościach

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.