Zakazane na balkonie. Wysoki mandat to najmniej dotkliwa kara
Wiele osób mieszkających w bloku traktuje balkon jak przedłużenie swojego mieszkania. Nie oznacza to jednak, że można robić na nim wszystko. Przepisy mówią jasno, jakie zachowanie jest niedopuszczalne i podlega karze.
01.09.2023 | aktual.: 01.09.2023 12:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż mogłoby wydawać się, że w swoim mieszkaniu możemy robić, co tylko chcemy, prawda jest taka, że nasza wolność jest nieco ograniczona. Wiele osób decyduje się na rozpalenie grilla na balkonie. Choć nie ma przepisu, który by tego wprost zakazywał, rozpalanie ognia grozi pożarem, który zagraża nie tylko nam, ale też innym mieszkańcom bloku. Za nieumyślne wywołanie pożaru grozi kara w postaci ograniczenia wolności do nawet 5 lat.
Jest jednak jeszcze jedna rzecz, której nie powinniśmy robić, jeśli nie chcemy narażać się dodatkowe koszta. Chodzi o opalanie się na balkonie. Nie jest to zabronione, jednak wylegiwanie się na słońcu bez ubrania, może zostać zaliczone do "zachowań nieobyczajnych" karanych mandatem do 500 złotych. Sytuacja ma się podobnie w przypadku... uprawiania seksu na balkonie. Mandat wynosi nawet 1500 złotych.
Przechowywanie wózków czy rowerów na klatce schodowej to powszechne zjawisko, które zwykle nie sprawia problemów współlokatorom. Mimo to, ze względów bezpieczeństwa, nikt z nas nie powinien pozostawiać ich w tym miejscu. Mówi o tym rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r.
Czytaj także: Postaw na balkonie. Osłonisz się przed sąsiadami
Nie zostawiaj na klatce przedmiotów o dużym gabarycie. Grozi ci mandat
Klatka schodowa to miejsce służące do przemieszczania się, ale też do ewakuacji. Dlatego też, rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zakazuje trzymania jakichkolwiek przedmiotów na klatce.
Chodzi o bezpieczeństwo, bowiem w przypadku np. pożaru rower, komoda czy wózek mogłyby znacznie utrudnić ewakuację mieszkańców z budynku. W takich sytuacjach liczy się każda sekunda. Dlatego też pozostawianie ich na korytarzu grozi mandatem, a w skrajnych przypadkach, karą ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest jednak jeden wyjątek. Dotyczy on rowerów. Można trzymać je na klatce, ale pod schodami, w miejscu, w którym nie będą one nikomu przeszkadzać. Jeśli chodzi o wózki dziecięce, uznawane są one za wyjątkowo łatwopalne, więc stawianie ich w tym miejscu jest zabronione przez większość spółdzielni. Naruszenie przepisów przeciwpożarowych to poważne wykroczenie, karane grzywną, wynoszącą do 5 tysięcy złotych.
Czytaj także: Nawet 10 lat więzienia. Wystrzegaj się na balkonie
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl