GwiazdyZanim stała się sławna, była szarą myszką. Przeszła niesamowitą metamorfozę

Zanim stała się sławna, była szarą myszką. Przeszła niesamowitą metamorfozę

Zanim stała się sławna, była szarą myszką. Przeszła niesamowitą metamorfozę
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Martyna Wojciechowska

Nie ma ludzi brzydkich, są tylko tacy, którzy nie wystąpili w TVN-ie. Brzmi zabawnie, ale w tym powiedzeniu jest wiele prawdy. Praktycznie wszystkie gwiazdy tej stacji przeszły niesamowitą metamorfozę. Wśród nich znalazła się Tatiana Mindewicz-Puacz, mentorka z programu "Projekt Lady". Zobaczcie, jak wyglądała zanim stała się popularna.

Zobacz: Kosmetyki inne niż wszystkie. Takie mogła stworzyć tylko Kat Von D!

1 / 4

Zdjęcia przed metamorfozą

Obraz
© ONS.pl

Jest trenerką biznesu, coachem, ekspertem ds. kampanii społecznych, psychoterapeutką, managerką. Ale my ją znamy przede wszystkim z programu "Projekt Lady". Najsłynniejsza polska mentorka jeszcze kilka lat temu prezentowała się zupełnie inaczej. Miała bladą cerę i zdecydowanie za ciemne włosy.

2 / 4

Przeszła wewnętrzną metamorfozę

Obraz
© Facebook.com

Znana trenerka rozwoju osobistego w jednym z postów na Facebooku dała do zrozumienia, że kiedyś przejmowała się swoim wyglądem i tym, co mówią o niej inni. Dziś twierdzi, że nie ma to znaczenia. - Wiek to stan umysłu, podobnie jak piękno, siła czy szczęście. Bardzo żałuję, że nie mogłam tej młodziutkiej dziewczynie powiedzieć dwadzieścia cztery lata temu: "Nie martw się, Tatianko tym, co myślą inni, nie staraj się udowadniać, że jesteś ładna i mądra. Zadbaj o siebie, postaraj się polubić siebie. Zobaczysz, przyjdzie czas, że w siebie uwierzysz... A to, czy inni uwierzą, nie będzie takie ważne" - napisała mentorka.

3 / 4

Pokazała syna

Obraz
© Facebook.com

Niedawno Tatiana pokazała swojego 28-letniego syna Bartosza. Urodziła go, gdy miała 18 lat. - Wszyscy mówili, że dają mi rok, dwa, zanim wyląduję na dnie. To mi dało siłę, żeby pokazać, że się mylą - wyznała w programie "Projekt Lady". Dziś twierdzi, że jest szczęśliwą mamą.

4 / 4

Kariera

Obraz
© ONS.pl

Aby osiągnąć sukces, musiała ciężko pracować. - Nie urodziłam się z dobrze prosperującą firmą, mnóstwem chętnych do współpracy klientów, drogim samochodem i wakacjami na drugim końca świata. Do wszystkiego doszłam sama, ciężką pracą. A zaczynałam od zera - powiedziała Tatiana Mindewicz-Puacz w rozmowie z "Fleszem".

Zanim została trenerką rozwoju osobistego, ukończyła studia dziennikarskie, potem pracowała w Radiu Kolor, TVP i TVN. Następnie wyjechała ze swoim ukochanym do Bukaresztu. - Na miejscu okazało się, że nie znajdę szybko pracy i nie ściągnę dziecka, jak planowałam. Pewnego dnia poszłam do ambasady polskiej, żeby wypożyczyć z tamtejszej biblioteki jakąś książkę, a tam do wyboru były dwie pozycje: "120 przygód Koziołka Matołka" i "Biedni ludzie" Dostojewskiego. Wtedy postanowiłam, że wracam - wyznała w wywiadzie. Następnie znów nawiązała współpracę ze stacją TVN i dzięki temu możemy ją oglądać w programie "Projekt Lady".

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (31)