"Oszpeciły mnie". Bez ogródek mówi, co stało się z jej twarzą

Maja Sablewska jest popularną osobistością telewizyjną. Choć rozgłos zdobyła dzięki roli menadżerki gwiazd, takich jak Doda, Marina i Edyta Górniak, z czasem sama stała się jedną z nich. W 2011 roku została jurorką w "X-Factor", muzycznym show stacji TVN. Dwa lata później poprowadziła autorski program "Sablewskiej sposób na modę". Od tego czasu zajmuje się doradztwem wizerunkowym.

Maja Sablewska udzieliła wywiadu Wiktorowi Krajewskiemu z "Wprost", w którym została zapytana o korzystanie z usług medycyny estetycznej. Choć już od kilku lat mówiono, że poprawia urodę, otworzyła się na ten temat dopiero niedawno.

- Inaczej wyglądasz. Coś zrobiłaś z twarzą? - zapytał bez ogródek Wiktor Krajewski.

- Miałam niefortunną, kilkuletnią przygodę z medycyną estetyczną, z którą musiałam przystopować. Przekraczało to już wszelkie granice. Przez trzy lata, w trakcie i po pandemii, odwracałam te procesy, które mnie oszpeciły. Rozpuszczałam wszystkie wypełniacze, które miały mi poprawić wygląd, a tak naprawdę go popsuły. Nowe duże usta nie sprawią, że pokochasz się bardziej. A te działania są takim niemym krzykiem - odpowiedziała.

Od 2011 roku Maja Sablewska była w związku z muzykiem Wojciechem Mazolewskim. W tym samym wywiadzie wyjawiła, że niedawno postanowili zakończyć swój związek.

- Od pewnego czasu jestem wolna, ponieważ zakończyłam swój długoletni związek. I wiesz co, nawet kończąc coś, co było stałą w twoim życiu przez wiele lat, można dalej być szczęśliwą. To jest właśnie wynik długiej i ciężkiej pracy nad sobą - powiedziała Sablewska.

Dodała, że marzy o tym, aby zakochać się ponownie.

- Zamknęłam tamten rozdział. Czuję się bardzo dobrze ze sobą - podsumowała.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl.